Stefanka to jedno z tych ciast, które często zamawiałam u mamy na święta, gdy byłam jeszcze małą dziewczynką. Teraz robię je sama również na inne, mniejsze lub większe, okazje. Ciasto na blaty ucieram na maśle, zgodnie z tradycyjnym przepisem i przekładam pysznym kremem z kaszy manny, na który znalazłam łatwiejszy sposób.