Byłam pod wrażeniem obiadu, który ostatnio zaserwowała mi siostra. Niewielkim kosztem i minimalnym nakładem pracy przygotowała całą brytfannę gulaszu z warzywami – z papryką, fasolką, groszkiem i kukurydzą. Myślałam, iż w środku jest wieprzowina. Tymczasem okazało się, iż podstawę stanowią podroby, które większość omija szerokim łukiem. Takie osoby nie wiedzą, co tracą.