Jak poinformowała ekspertka, stosowanie foliowych rękawów do pieczenia nie jest dobrym rozwiązaniem. Wykonuje się je z reguły z tworzyw sztucznych. Z tego powodu mogą uwalniać się z nich szkodliwe substancje - tak zwane związki endokrynnie czynne. Biotechnolożka nazwała je "hormonalnymi oszustami". To dlatego, iż działają one na nasz układ hormonalny i zwiększają ryzyko różnych chorób - między innymi cukrzycy typu II, otyłości, niepłodności, a choćby nowotworów.
REKLAMA
Zobacz wideo Bosacka pokazała swój przepis na pierogi:
Biotechnolożka krytycznie o popularnym rozwiązaniu w kuchni
Ekspertka wspomniała też, iż z takiego tworzywa pod wpływem wysokiej temperatury i kontaktu z żywnością mogą uwalniać się cząsteczki mikroplasitku. Dostając się do naszego organizmu, będą one stanowiły ciała obce generujące stan przewlekłego zapalenia. To natomiast prosta droga do tego, by zwiększyć ryzyko rozwoju wielu chorób cywilizacyjnych w tym nowotworów.
Ekspertka poinformowała na nagraniu o jeszcze jednej istotnej kwestii. Kiedy wyrzucamy takie plastikowe rękawy, za jakiś czas cząsteczki mikroplastiku do nas wracają - na przykład w wodzie pitnej lub w rybach. Jest to więc kolejny istotny powód, dla którego warto przestać korzystać z tego typu produktów.
Co zamiast plastikowych folii? Biotechnolożka wymienia zamienniki
Czym zastąpić plastikowe rękawy do pieczenia? Jak informuje na nagraniu dr Aleksandra Rutkowska, możemy na przykład w czasie przygotowania posiłku wykorzystać stalową brytfannę albo blaszkę. Mogą być one wyściełane papierem do pieczenia, o ile nie jest on pokryty substancjami chemicznymi. A Ty korzystasz z rękawów do pieczenia? Daj znać w komentarzu lub naszej sondzie.