Dziękujemy za okazanie takiej dobroci i współczucia. Ta przyszła mama desperacko potrzebowała kochającego i bezpiecznego domu na zawsze!
Ciężarna suczka błąkała się po ulicach, szukając czegokolwiek do jedzenia, kiedy zauważyła parę jedzącą obiad na poboczu drogi. Miała nadzieję tylko na resztki jedzenia, ale zamiast tego znalazła nową rodzinę i drugą szansę na życie.
Piotr Kowalski i jego żona, Anna, po raz pierwszy zauważyli czarnego mieszańca pitbulla, kiedy zatrzymali się przy ulicznym stoisku z jedzeniem, aby coś kupić.
„Cały czas wpatrywała się w nas” – opowiada Piotr – „ale nie podchodziła bliżej ani nie prosiła o jedzenie. Właściciele stoiska wyszli na zewnątrz i przegonili ją dalej chodnikiem. Było widać, iż była wystraszona, a potem zniknęła”.
Później, gdy para wracała do domu, zauważyli psa ponownie i zorientowali się, iż jest ciężarna. Nie mogąc przejść obok obojętnie, zatrzymali się i zaoferowali jej jedzenie. Anna, pełna współczucia dla bezbronnej suczki, delikatnie podeszła do niej, trzymając jedzenie w ręku, mając nadzieję zdobyć jej zaufanie i pokazać życzliwość.
W tym momencie Piotr i Anna wiedzieli, iż nie mogą jej tam zostawić. Postanowili zabrać psa do samochodu. Gdy tylko suczka zrozumiała, iż jest bezpieczna i iż ktoś się o nią troszczy, była tak poruszona, iż wydawało się, jakby płakała z ulgi i radości.
Pełna serca para natychmiast zabrała psa do weterynarza, aby upewnić się, iż jest zdrowa. Chociaż miała kilka pcheł, lekarz potwierdził, iż jej stan jest dobry. Po wizycie Piotr i Anna postanowili tymczasowo przygarnąć psa, którego nazwali Bella, na kilka dni, szukając kogoś, kto mógłby ją adoptować. Jednak w bardzo krótkim czasie całkowicie zakochali się w Belli i zdecydowali się zatrzymać ją na stałe.
Proszę, opiekujcie się tą uroczą suczką i jej niedługo narodzonymi szczeniakami.
Modlitwy za tę cenną mamę. Dziękujemy, iż otworzyliście przed nią swoje serca i dom, dając jej miłość i drugą szansę, na którą tak bardzo zasługiwała.
Niech Bóg błogosławi tych wspaniałych ludzi i ich nowego, futrzanego członka rodziny.
Poruszający moment został uchwycony na wideo przez Piotra Kowalskiego, zobaczcie poniżej:
