Po te nowe bestsellerowe karmelowe perfumy z Zary it-girls ustawiają się w kolejce! Karmel od lat jest niekwestionowanym liderem w świecie jesiennych trendów — przytulny, zmysłowy i apetyczny, potrafi dodać zapachom głębi i charakteru. W perfumach otula niczym ciepły szalik, wprowadzając nutę słodyczy, która nie przytłacza, ale intryguje.
Caramel Temptation to nowe karmelowe perfumy z Zary na jesień 2025
Nie mogłam przejść obojętnie obok tych zmysłowych i nieoczywistych perfum z Zary — ten dekadencki zapach unisex, to prawdziwa gra kontrastów, która wciąga z każdą kolejną nutą coraz bardziej. Na początku otula skórę ciepłą, wręcz nieco gourmandową słodyczą słonego karmelu, wprowadzając równowagę do całej kompozycji. Po chwili wyłania się chłodna głębia leśnego mchu, przywodząca na myśl spacer po lesie o świcie. Całość dopełnia luksusowy figlarny jaśmin, który uwodzi swoim świeżym, kobiecym aromatem. To zapach nowoczesnej elegancji — wyczuwalny, ale nie nachalny. Będzie idealny na wieczór i wyjątkowe okazje! Zostały wydane w 2025 r., a już skradły serca wielu internautek. „Nie spotkałam się jeszcze z tak realistycznie oddaną nutą karmelu w perfumach” - pisze jedna z zadowolonych internautek. Inna dodaje: „Pachnie jak budyń waniliowy z roztopionym karmelem”.

Sol Cheirosa 62 czyli gourmand z delikatnymi kwiatami i kremowym drzewem sandałowym
Nie musisz wyjeżdżać do ciepłych krajów, aby cieszyć się promieniami słońca. Sol Cheirosa 62, czyli mocna, skoncentrowana wersja kultowego gourmand, to jak kawałek Rio, który możesz mieć przy sobie choćby w środku chłodnej jesieni. To idealny sposób, by dodać sobie ciepła i pozytywnej energii, gdy za oknem panuje chłód i szarość. Zapach otwiera się słodką, orzechową świeżością pistacji i migdałów, nadając kompozycji luksusowego charakteru. Z tętniącego serca wyłania się heliotrop z jaśminem, przywodzący na myśl spacer po kwiecistej polanie. W tle rozbrzmiewa ciepło wanilii, słonego karmelu i drzewa sandałowego. Internautki są oczarowane tym zapachem! „Po karmelowo-pistacjowym otwarciu stabilizuje się na mnie na drzewo sandałowe z jaśminem i wanilią. W klimacie Olympea, ale bardziej gourmand. Czuję też migdały. Wystarczająco złożony, by nie nudzić przy dłuższym noszeniu. Na rozgrzanej skórze na urlopie po 3 godzinach się rozwiewa, ale na chłodniejszej, w domu jest dosyć trwały. Podoba mi się też flakon. Szlachetna wersja kultowej Cheirosa'62” - pisze jedna z zadowolonych internautek.
View Burdaffi on the source websiteParis Corner Taskeen Caramel Cascade przyprawia o karmelowy zawrót głowy
Arabski zapach otwiera się kombinacją gęstego krówkowego karmelu i kremowego mleka, która błyskawicznie staje się ucztą dla naszych zmysłów. Uwielbiam słodycze, więc ten aromatyczny początek działa na mnie jak perfumeryjny deser — przyjemny, otulający i absolutnie uzależniający. No bo przyznajcie — która z nas w dzieciństwie nie szalała za krówkami? Po chwili pojawia się aromatyczna tonka i miód, dodając mu głębi i nuty przyprawowej słodyczy. Baza otula ciepłem eleganckiej wanilii i białego piżma, tworząc miękkie i subtelne wykończenie. Lepiej jednak nie przesadzać z ilością tych słodkich perfum, bo w nadmiarze mogłyby stać się przytłaczające.
View Burdaffi on the source websiteJeśli te perfumy nie przypadły ci do gustu, zerknij też na poniższe propozycje. Są idealne na jesień!
View Burdaffi on the source website