Barszcz czy grzybowa? Co króluje na Twoim stole?

W polskich domach wigilia bez zupy jest nie do pomyślenia. Jednak od lat trwa cicha rywalizacja między dwoma opcjami: zupa grzybowa czy barszcz czerwony z uszkami – co jest lepsze i co smakuje lepiej. Obie wersje mają swoich wiernych zwolenników, obie są głęboko zakorzenione w tradycji, a jednak różnią się niemal wszystkim: od smaku, przez skład, po symbolikę. Która z nich wygrywa w starciu o wigilijny stół? I dlaczego to barszcz króluje w większości polskich domów?

Która zupa jest zdrowsza – barszcz czy grzybowa?

Nie ma wątpliwości, iż zdrowszy jest barszcz. Tutaj niestety aromatyczna grzybowa musi ustąpić miejsca.

Dlaczego? Barszcz wygrywa, ponieważ buraki, z których jest zrobiony są bogate w antyoksydanty, mają adekwatności wspierające układ krwionośny, obniżają zbyt wysokie ciśnienie krwi oraz wzmacniają odporność. Dodatkowo zawiera mnóstwo witamin: A, C i z grupy B oraz minerały (żelazo i magnez). Barszcz w odróżnieniu od grzybowej jest lekkostrawny i ma mniej kalorii. Doskonale rozgrzewa, a przy tym nie obciąża.

Z kolei zupa grzybowa jest trochę cięższa, nieodpowiednia dla osób o wrażliwszym żołądku, ale też ma swoje zalety. Dostarcza błonnika, cennych minerałów oraz witamin z grupy B. Świetnie pachnie i naprawdę mocno syci. Mimo wszystko nie jest aż tak wartościowa pod względem zdrowotnym jak barszcz.

Barszcz czy grzybowa?

Która zupa jest smaczniejsza?

Nie brakuje zwolenników barszczu i tych, co wolą grzybową. Mimo wszystko jednak barszcz jest bardziej uniwersalny. Można podawać go wszystkim, niezależnie od wieku, również dzieciom. Grzybowa z kolei uwielbiana jest za silny aromat, który dla niektórych jest niepowtarzalny i mocno przyciągający, a dla innych nie do zaakceptowania.

Która zatem zupa jest lepsza? W wielu domach barszcz wygrywa popularnością, bo jest „bezpieczniejszy” i bardziej świąteczny w odbiorze. Grzybowa natomiast bywa traktowana jako zupa bardziej „domowa”, tradycyjna, często kojarzona z regionami bogatymi w lasy.

Barszcz czy grzybowa?

A może nie wybierać, tylko zdecydować się na dwie?

Jeśli masz dylemat, którą zupę wybrać, to przecież nie musisz wybierać! Możesz przygotować dwie: uniwersalny barszcz i bardziej wyrazistą grzybową.

Czasem jedna z nich jest przygotowywana specjalnie dla części rodziny, która „nie uznaje wigilii bez barszczu” albo „nie wyobraża sobie świąt bez grzybowej”.

Niekiedy zupę, na jaką ma ochotę, każdy sobie wybiera lub podaje się dwie zupy, jedną po drugiej. W tym drugim przypadku najpierw barszcz, a później grzybową. W dużych rodzinach podanie dwóch zup to wręcz sposób na uniknięcie konfliktu przy stole, to metoda na pogodzenie wszystkich i zaspokojenie różnych gustów.

Co jemy chętniej? Barszcz czy grzybową na wigilię?

Co interesujące w większości regionów w Polsce spożywa się barszcz. Grzybowa jest dużo rzadziej wybierana w centralnej Polsce, najchętniej je się ją w województwie świętokrzyskim, ale też na Śląsku.

Barszcz wygrywa, bo jest uniwersalny, lekkostrawny i dobry dla wszystkich. Z dodatkiem tradycyjnych uszek, najlepiej samodzielnie lepionych, jest symbolem świąt.

A Ty, którą zupę wybierasz? Którą jesz w święta?