Na instagramowym profilu Marty Meresińskiej możemy znaleźć mnóstwo porad związanych z wykończeniem wnętrz. W jednym ze wpisów architektka podzieliła się kilkoma wskazówkami, o których warto pamiętać, o ile zależy nam na funkcjonalnej kuchni. "Jakbym wiedział wcześniej..." - piszą internauci.
REKLAMA
Zobacz wideo Maja Bohosiewicz o remontowaniu domu w Hiszpanii. Zdradza, iż zrobiła go niskim kosztem
Wykańczasz kuchnię? Architektka radzi: Musicie się tego trzymać restrykcyjnie
Architektka w pierwszej kolejności mówi o gniazdkach elektrycznych. Wiele osób choćby nie zwraca na nie uwagi, zanim nie przyjdzie do wykańczania własnego mieszkania. Ich ustawienie w kuchni jest wyjątkowo ważne. - Nie może być gniazdka za zmywarką, piekarnikiem, mikrofalą, lodówką do zabudowy. Gniazdka muszą być w szafce obok, żebyśmy w razie czego mieli do nich łatwy dostęp. Ale też często sprzęt dosięga do samej ściany i po prostu się nie mieści, jak będzie tam z tyłu gniazdko ze wtyczką - mówi projektantka. Inaczej sprawa wygląda w przypadku okapu. Ekspertka doradza, iż gniazdko może być umieszczone za nim, ale nie za nisko. Tak, żeby zmieściło się za rurą.
Kolejna kwestia również dotyczy okapów, a konkretnie ich wysokości. - Nie wszystkie okapy możecie zrobić w linii z szafkami. o ile macie płytę gazową, niestety musicie okap umieścić wyżej - mówi. Taki okap może być zamontowany na wysokości 65 cm od blatu, ale najczęściej to 70-75 cm. - Przy gazie musicie się tego trzymać restrykcyjnie - podkreśla projektantka.
Okap powinien być zamontowany wyżej nie tylko w sytuacji, gdy mamy kuchenkę gazową. Ważne jest samo urządzenie. o ile jest duże i okazałe, warto umieścić je wyżej po to, by nie przeszkadzał nam w funkcjonowaniu. Zamontowany zbyt nisko może być dobrym testerem twardości naszej głowy. Doskonale wiedzą to osoby, które już nieraz miały nieprzyjemność sprawdzania tego zjawiska na własnej skórze.
Ostatnią wskazówką od architektki jest wysokość szafek wiszących. - Często spotykam się z nastawieniem, iż między szafkami a blatem powinno być 60 cm albo iż mają iść w linii z piekarnikiem. Nic bardziej mylnego - zauważa architektka. - o ile mamy blat na wysokości 90-92 cm, to ta odległość od szafek wiszących nie powinna przekraczać 55 cm. Czasami choćby robię 52, a dla niskich osób 50 - mówi. Zwraca też uwagę na fakt, iż szafki wiszące są cofnięte, zatem trudno o przypadkowe uderzenie w nie głową. Zamontowane niżej pozwalają za to sięgnąć nie tylko do pierwszej półki, ale także do tych wyższych, a więc są bardziej funkcjonalne.
choćby specjaliści powielają błędy. "Patrzyli na mnie, jak na idiotę"
We wpisie czytamy, iż pomimo rosnącej wiedzy i świadomości zarówno klientów, jak i wykonawców, wiele z powyższych błędów wciąż się powtarza. Potwierdza to jeden z internautów, który wypowiedział się pod nagraniem: "Kiedy tak robiłem, każdy architekt kazał mi przestawiać gniazdka za lodówkę, za zmywarkę, itd. Patrzyli na mnie, jak na idiotę, który nie rozumie rysunków technicznych". Potwierdza to kolejna osoba:
Mi deweloper zrobił gniazdko za lodówką i teraz nie mogę jej dosunąć, nie mówiąc choćby o łatwym odłączeniu w razie potrzeby. Jakbym wiedział wcześniej, to bym je przeniósł
- czytamy. Tym bardziej warto więc zgłębiać taką wiedzę, szukać przydatnych wskazówek od specjalistów i obstawiać przy swoim, gdy wiemy, iż coś nam lepiej posłuży, niż nakazują stare wytyczne. A wy, lubicie remonty, a może to dla was zło konieczne? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania.












