Popkultura i komedie romantyczne stworzyły w naszych głowach fałszywy obraz miłości jako uczucia, które spływa na nas niczym łaska. Ten, kto ją otrzyma, nie musi robić już nic – tylko cieszyć się wiecznym szczęściem. Po happy endzie nadchodzi jednak twarda rzeczywistość, której filmy nie pokazują. To właśnie jest moment, w którym możemy mówić o rozwoju prawdziwej, dojrzałej miłości – co zrobić, żeby trwała jak najdłużej?