„Nie jestem sam” – wyjątkowy wieczór dla potrzebujących
Kolejka przed wejściem ustawiła się na długo przed rozpoczęciem wydarzenia. Dla wielu uczestników Wigilia Caritas to jedyny czas w roku, kiedy mogą poczuć ciepło wspólnoty i ludzkiej życzliwości. Bogdan, który uczestniczy w wydarzeniu od pierwszej edycji, mówił wzruszony:
– Tego dnia przypominam sobie, iż nie jestem sam i nie jestem odosobniony. Są inni, wartościowi ludzie, którzy o mnie pamiętają. Dziękuję za nich Stwórcy.
Słowa wsparcia i duch jedności
Wieczór rozpoczął się modlitwą i słowami arcybiskupa Stanisława Gądeckiego. – Samotność jest zabójcza. Dlatego gromadzimy się tutaj, by świętować Boże Narodzenie razem – mówił metropolita poznański, podkreślając znaczenie wspólnoty w życiu osób potrzebujących.
Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania, dodał: – To finał całorocznej pomocy kierowanej do osób w trudnej sytuacji. Możemy być dumni z tego, jak wspieramy tych, którzy potrzebują wsparcia.
Wspólny posiłek i paczki dla wszystkich
Na stołach przygotowanych przez wolontariuszy pojawiły się tradycyjne potrawy wigilijne: 8 tysięcy uszek, 600 litrów barszczu, 400 kilogramów karpia, 420 kilogramów ziemniaków i 350 kilogramów kiszonej kapusty. Każdy z uczestników otrzymał także paczkę z żywnością, czapkami i artykułami higienicznymi, a dla najmłodszych przygotowano specjalne upominki.
Wolontariusze – serce Wigilii Caritas
W organizację wydarzenia zaangażowało się wielu wolontariuszy, w tym osoby świeckie i członkowie zgromadzeń zakonnych. – Czujemy jedność, pojednanie i ogromne wzruszenie – mówiła Natalia Jagielska z Caritas Poznań. – To dla nas niezwykle ważne, iż możemy być razem w ten wyjątkowy dzień.
Symbol miłości i wsparcia
Wigilia Caritas stała się nie tylko okazją do podzielenia się posiłkiem, ale również symbolem solidarności i miłości wobec osób, które na co dzień zmagają się z trudnościami. To wyjątkowe spotkanie przypomniało wszystkim, iż Boże Narodzenie to czas jedności, nadziei i wsparcia.