Zwykły dzień, a koniec związku

naszkraj.online 17 godzin temu
Zwykły dzień – i rozwód Jadwiga postawiła czajnik na kuchence i odruchowo przetarła blat, choć był czysty. Poranny rytuał. Stanisław już wyszedł do pracy, nie żegnając się, jak to często bywało w ostatnich miesiącach. Tylko trzasnął drzwiami i tyle. Kiedyś zawsze wpadał do kuchni, całował ją w policzek i mówił coś czulego. A teraz? Teraz […]
Idź do oryginalnego materiału