Niezwykle syta i smaczna zupa grochowa z grochu łuskanego i wędzonego boczku, która zachwyci każdego. Jest bardzo prosta i szybka do zrobienia. Zapraszam na sprawdzony przepis i garść porad. Zobacz jak krok po kroku ugotować pyszną zupę grochową.
Zupa grochowa – składniki.
Kaloryczność: 175 kcal w 100 g zupy. Z podanych składników otrzymasz około 4,5 litra zupy grochowej. Czas potrzebny na wykonanie zupy: 75 minut.
- 500 g grochu łuskanego
- 3 litry wody
- 300 g boczku wędzonego
- 500 g kiełbasy lub żeberek
- 500 g ziemniaków
- 150 g marchwi
- 100 g cebuli
- 100 g korzenia selera
- 100 g korzenia pietruszki
- 3 ząbki czosnku
Przyprawy:
- 2 łyżki majeranku
- 1 płaska łyżeczka ziaren pieprzu czarnego
- 3 listki laurowe
- 4 ziarna ziela angielskiego
- łyżeczka soli do smaku
Dodatkowo:
- tłuszcz do podsmażenia wędzonego boczku cebulki i czosnku (olej lub smalec)
- natka pietruszki do posypania
- opcjonalnie 1 łyżka mąki pszennej do zasmażki
Wskazówki.
- Czy groch łuskany trzeba wcześniej namaczać? jeżeli masz groch łuskany w połówkach to nie musisz go wcześniej namaczać (możesz dla pewności namoczyć go przez 1 godzinę, ale ja tego nigdy nie robię). Groch w całości musimy moczyć przez minimum 12 godzin. W tym celu do garnka z grochem wlewamy zimna wodę w takiej ilości, aby zakryła groch i było około 2 cm nadmiaru wody. Odstawiam na minimum 2 godzin (najlepiej na całą noc). Następnie zlewam wodę na sicie lub durszlaku z napęczniałego grochu. Płuczę pod bieżącą, zimną wodą i dodaję do garnka.
- Bardzo ważne jest dodanie do zupy majeranku, który ułatwia trawienie warzywa strączkowego, jakim jest oczywiście groch.
Sposób wykonania zupy grochowej.
Do ugotowania zupy grochowej potrzebować będziemy przede wszystkim: sita lub durszlaka, garnka (minimum 5 litrowy). Przed przystąpieniem do gotowania zupy, przeczytaj dokładnie cały opis. Dzięki temu sprawdzisz możliwe zamienniki produktów oraz zaplanujesz optymalnie czas pracy w kuchni.
Groch łuskany w połówkach płuczę pod bieżącą wodą na sicie lub durszlaku. Następnie wsypuję do większego garnka i zalewam 3 litrami wody. jeżeli korzystasz z całego grochu, to koniecznie musisz go pozostawić do namoczenia na minimum 12 godzin. Wsypuję majeranek. Wstawiam na średni ogień i zagotowuję. Po zagotowaniu, zmniejszam ogień i gotuję cały czas bez pokrywki.
Gdy groch się gotuje, przygotowuję warzywa i mięso.
Przygotowuję warzywa. Obieram marchewkę, ziemniaki, korzeń pietruszki i selera. Płuczę pod bieżącą wodą i kroję na mniejsze części. Selera i pietruszkę na pół lub ćwiartki, a marchew w talarki lub kostkę. Ziemniaki kroję natomiast w 1,5 cm kostkę.
Następnie przygotowuję mięsa, cebulkę i czosnek.
Kiełbasę kroję w 0,5 – 1 cm kostkę. jeżeli chcesz możesz usunąć z niej także skórkę. jeżeli zamiast kiełbasy dodasz żeberka, to opłucz je i ewentualnie podziel na mniejsze części przed dodaniem do zupy.
Cebulę i czosnek obieram z łupinek. Cebulkę kroję w drobną kostkę, a czosnek drobno siekam.
Po około 20 – 25 minutach gotowania się grochu, licząc od zagotowania się, wrzucam pokrojone warzywa (ziemniaki, marchew, seler i pietruszkę). Wrzucam także pokrojone w kostkę kiełbasę (lub kawałki żeberek).
Dodaję pozostałe przyprawy: ziele angielskie, listki laurowe, sól oraz ziarna pieprzu czarnego.
Na patelni rozgrzewam 1 – 2 łyżki tłuszczu (u mnie smalec gęsi). jeżeli boczek jest tłusty, to możesz pominąć tłuszcz do smażenia lub zmniejszyć jego ilość. Wrzucam pokrojony w kostkę boczek i cebulkę. Całość mieszam i podsmażam na małym ogniu przez około 5 minut. Pod koniec wrzucam także posiekany czosnek. Podsmażone składniki dodaję do gotującej się zupy. Całość mieszam co jakiś czas i gotuję na niedużym ogniu przez około 20 – 25 minut. Łącznie od zagotowania się grochu mija już od 40 do 50 minut.
Tłuszczu z patelni nie wylewaj. jeżeli lubisz zupy na zasmażkach, to dodaj do gorącego tłuszczu mąkę pszenną, wymieszaj, zasmażaj przez około 3 minuty i gdy się zarumieni, dodaj do zupy pod koniec gotowania.
Pod sam koniec sprawdzam smak zupy i ewentualnie doprawiam ulubionymi przyprawami. jeżeli groch nie jest już twardy, to zdejmuje zupę z ognia i rozlewam na talerze. Ja dodatkowo lubię posypać posiekaną natką pietruszki.
Nadmiar zupy możesz oczywiście zawekować w słoikach i przechowywać na później w lodówce. Polecam mój wcześniejszy wpis wekowanie zup.
Życzę smacznego.