Rosół od lat pojawia się na naszych stołach. Podczas gdy wiele osób nie wyobraża sobie niedzielnego obiadu bez tej zupy, innym zdążyła się już znudzić. jeżeli szukasz alternatywy, która będzie podobna w smaku, a jednocześnie zaskoczy pozostałych domowników, to zrób wersję austriacką. Nie używa się do niej makaronu, tylko pociętych naleśników.
REKLAMA
Zobacz wideo Nietypowe dodatki do rosołu. choćby teściowa poprosi was o przepis!
Co to jest frittaten? Spróbuj pysznego rosołu po austriacku
Danie, o którym mowa, to frittatensuppe, znane szerzej jako zupa naleśnikowa. Jest to tradycyjna potrawa w Austrii i Niemczech, ale popularna również w Szwajcarii, Francji i we Włoszech. Przygotowuje się ją podobnie do rosołu - podstawę stanowi bulion mięsny (najczęściej wołowy) oraz warzywa, natomiast uzupełnieniem są paski z naleśników. Ten dodatek może zaskoczyć Polaków, przyzwyczajonych do rosołu z makaronem, jednak jest to bardzo interesujące urozmaicenie. Warto chociaż raz spróbować tej pysznej potrawy i wbrew pozorom nie trzeba w tym celu jechać za granicę. Frittatensuppe można z łatwością przygotować w domu.
Zobacz też: Wrzosy będą cieszyć oczy miesiącami. Sekret ich długiego kwitnienia tkwi we adekwatnym podlewaniu
Zupa naleśnikowa: składniki. Jak zrobić ten austriacki przysmak?
Składniki, jakich potrzebujemy do zrobienia zupy naleśnikowej, to:
Produkty na zupę:
litr bulionu mięsnego (najlepiej z wołowiny),
pęczek szczypiorku,
marchewka,
natka pietruszki.
Składniki na naleśniki:
120 gramów mąki pszennej,
200 mililitrów mleka,
3 jajka,
szczypta soli,
olej do smażenia.
Frittatensuppe: przepis. Trzymaj się poniższych wskazówek
Na początek przygotowujemy naleśniki. W tym celu przesiewamy do miski mąkę, dodajemy mleko i sól. Całość energicznie mieszamy.
Po wymieszaniu powyższych składników i upewnieniu się, iż w masie nie ma już grudek z mąki, wbijamy do środka jajka. Ciasto ponownie mieszamy.
Na patelnię wylewamy odrobinę oleju (najlepiej rozsmarować go po całym naczyniu) i rozgrzewamy. Następnie dzięki chochli wylewamy ciasto i smażymy przez kilka minut z obu stron. Gotowe naleśniki pozostawiamy do ostygnięcia.
Gdy naleśniki stygną, zabieramy się za zupę. Bulion przelewamy do garnka i gotujemy na średnim ogniu. Marchewkę kroimy na mniejsze kawałki i wrzucamy do rosołu.
Gotujemy zupę tak długo, aż będzie gorąca, a marchewka zmięknie. W międzyczasie siekamy szczypiorek i pietruszkę.
Gdy naleśniki już ostygną, zwijamy je w ruloniki i cienko kroimy na paski. Przekładamy je do głębokiego talerza i zalewamy bulionem. Zupę dekorujemy posiekanym szczypiorkiem i pietruszką.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.