**Dziennik osobisty** A to ci niespodzianka! warknął Dominik Kowalski. Możesz się zaraz wynosić! Tato, o co chodzi? Tato, o co chodzi? zdziwił się Marek. Dwadzieścia lat mnie nie było, a ty mnie tak witasz? Gdyby to ode mnie zależało, przywitałbym cię pasem! Dominik chwycił się za pasek. Ale nic to! Zaraz to naprawimy! Ej, spokojnie! […]