Niespodziewany sojusz: jak zięć i teściowa stali się jedną drużyną Anna Kowalska starannie zapakowała do kraciastej torby domowe ziemniaki, kiszonki, kilka słoików domowego dżemu i wyruszyła w odwiedziny do córki i zięcia. — Ewuniu, już jestem w pociągu. Niech Wojtek po mnie przyjedzie na dworzec, torba jest ciężka — zadzwoniła do córki. — Oczywiście, mamo, […]