Zakochani w przerębli [Galeria]

nowytydzien.pl 1 tydzień temu

Ok. 300 osób wzięło udział w Walentynkowym Zlocie Morsów nad zalewem w Tuligłowach. Wydarzenie zorganizował 16 lutego Klub Morsów Krasnostawskie Karpie przy współpracy z miastem Krasnystaw.

Nad zalew w Tuligłowach zjechało ponad 20 klubów morsa z województwa lubelskiego. Gości powitał Piotr Kociuba z Klub Morsów Krasnostawskie Karpie, który dodatkowo zaprosił wszystkich uczestników po zimnej kąpieli na saunę, jacuzzi, kuchnię polową, grilla z kiełbaskami i karkówką oraz wspólną zabawę przy muzyce. Podkreślił, iż zlot to doskonała okazja do integracji i wspólnego spędzenia czasu. – Morsowanie ma pozytywny wpływ na samopoczucie, odporność i zdrowie. Korzystnie działa przy stanach zapalnych i reumatologicznych. Jak rozpocząć taką przygodę? Należy wziąć ręcznik, kąpielówki i przyjechać do nas na Tuligłowy, gdzie zapraszamy w każdą niedzielę. Trzeba też trochę silnej woli, bo to jest najważniejsze – mówi Kociuba. W organizację imprezy zaangażowało się miasto Krasnystaw. Daniel Miciuła, burmistrz Krasnegostawu, życzył wszystkim udanej zabawy i wyraził podziw dla uczestników, nie tylko za ich determinację, by wejść do lodowatej wody przy kilkustopniowym mrozie, ale także za kreatywne walentynkowo-karnawałowe przebrania oraz dekoracje. Podziękował też Andrzejowi Tarajko, który wyrzeźbił dwa karpie z olbrzymich brył lodu. (kg, fot. miasto Krasnystaw)

Idź do oryginalnego materiału