Pewnego wieczoru Piotr siedział w kuchni i niechętnie jadł makaron. Nagle uderzył pięścią w stół, spojrzał gniewnie na Asię i wykrzyknął:
- Mam dość tego makaronu! Przynajmniej kawałek mięsa! Jestem mężczyzną!
- Po prostu nie mamy pieniędzy na mięso - odpowiedziała Asia
- Nie mamy pieniędzy, bo wydajesz je na salony piękności! Musisz użyć głowy, zanim wydasz pieniądze na bzdury - warknął Piotr.
Asia spojrzała na swoją starą, podartą koszulkę i zwykły lakier na paznokciach. Nic nie powiedziała, ponieważ te kłótnie stały się regularną częścią ich życia. Od dawna oszczędzała każdy grosz ze swojej pensji, aby kupić nową kurtkę - jej stara była nie tylko niemodna, ale dosłownie się rozpadała. Ale teraz zdecydowała, iż jej marzenia o kurtce będą musiały zostać odłożone na później.
Kupiła trochę mielonego mięsa i zrobiła kotlety dla męża. "Ugh, to jest okropne, nie do zjedzenia!" powiedział, próbując kawałek. "Tu jest więcej chleba niż mięsa. choćby w szkolnej stołówce smakuje lepiej!" Słowa mężczyzny głęboko uraziły Asię. Z trudem powstrzymywała łzy, ponieważ robiła wszystko, by związać koniec z końcem, często nie śpiąc całymi nocami i planując budżet.
Pewnego dnia, wykonując zadanie od swojego szefa, Asia poszła do kawiarni, aby przekazać dokumenty swojemu partnerowi. Nagle zobaczyła Piotra przy sąsiednim stoliku. Siedział z przyjacielem, delektując się drogim posiłkiem. Asia przycupnęła w pobliżu i podsłuchała fragment rozmowy
- Oczywiście, iż lubię dobrze zjeść i dobrze się ubrać - zaśmiał się Piotr - Czy to przestępstwo? Daję jej tylko połowę pensji, a ona uważa, iż zarabiam za mało. - Przeżuwał duży kawałek steku.
- To nie w porządku - powiedział jego przyjaciel. - Stracisz żonę w ten sposób.
- Komu ona potrzebna? Mieszka ze mną i to mi wystarczy - odpowiedział Piotr, wkładając do ust kolejny kawałek steku. Asia wróciła do domu, spakowała swoje rzeczy i przeprowadziła się do akademika. Musiała tam płacić bardzo niski czynsz, ale czuła się swobodniej. Nauczyła się żyć oszczędnie, nie polegając na salonach piękności i mogła sobie poradzić z jednym zestawem ubrań rocznie.
Wkrótce Asya poznała mężczyznę, który odmienił jej życie. Przy nim po raz pierwszy poczuła się kochaną kobietą. A Piotr? Jego życie zmieniło się w piekło. Otrzymał grzywny za zaległości w spłacie kredytu hipotecznego, ponieważ teraz nie był w stanie samodzielnie poradzić sobie z finansami. Wielokrotnie przepraszał Asię, błagając ją o powrót, ale ona czuła, iż zasługuje na lepsze życie. Żyła zbyt szczęśliwie, by wrócić do przeszłości.