Uwielbiam lato i letnie sukienki. Nie lubię jednak, gdy w każdym sklepie wręcz potykam się o prawie identyczne modele, wzory i kolory. Tym bardziej cieszy mnie, iż wreszczie potrafię stworzyć dla siebie coś niepowtarzalnego. Sukienka hiszpanka, choć bardzo prosta, może stać się wręcz unikalna, dzięki wyjątkowemu motywowi. Nie byłabym jej jednak w stanie stworzyć bez tutoriala Jana Leśniaka (link). Dzięki niemu uszycie tego cudeńka zajęło mi naprawdę kilka czasu, zwłaszcza, iż sukienka nie wymagała wykańczania, ponieważ jersey, z którego jest uszyta, w ogóle się nie strzępi. Jedynym minusem hiszpanki jest jednak konieczność posiadania większej ilości materiału, niż w przypadku prostej, krótkiej sukienki, ponieważ dwie falbanki z koła pochłaniają go całkiem sporo. Stwierdzam jednak, iż i tak warto, ponieważ nigdzie nie kupiłabym takiego cuda w cenie samego materiału. A Wy jak ją oceniacie? :)
- Strona główna
- Moda
- Z cyklu sama uszyłam: sukienka hiszpanka!
Powiązane
Polecane
"Trochę boli". Niedostyt Arttiego Aigro po Lillehammer
56 minut temu
Stoch opowiedział, z czym zmagał się w Lillehammer. "Beton"
1 godzina temu
Dziennikarz sportowy w telewizji wPolsce24
2 godzin temu