Polacy, chcąc odkrywać nowe miejsca, zapuszczają się w coraz dalsze zakątki Europy i świata. Nie brakuje nas w Afryce Północnej, gdzie odwiedzamy Egipt, Tunezję, ale coraz chętniej także Maroko. Naszych turystów nie brakuje także na Azorach, ale to na innej portugalskiej wyspie jesteśmy tuż za liderami.
Wyspa wiecznej wiosny. Tak Madera przyciąga Polaków
Mianem wyspy wiecznej wiosny zwykło opisywać się Maderę. To piękna i zielona wyspa znajdująca się na zachód od Maroka, nieco powyżej Wysp Kanaryjskich. Dzięki specyficznemu klimatowi raczej nie doświadczycie tam upałów. Latem średnia temperatura nie przekracza tam na ogół 26 st. C, a zimą utrzymuje się kilkanaście kresek powyżej zera.
I właśnie pogoda w połączeniu z bujną zielenią i górskim klimatem od kilku lat przyciąga tam tłumy turystów z Polski. Jak podaje Fly4free.pl, powołując się na Biuro Promocji Madery, tylko w 2024 roku na krótszy lub dłuższy urlop poleciało tam 139 125 Polaków. W porównaniu do przed pandemicznego 2019 roku jest to wzrost aż o 178 proc. Rok do roku liczba ta wzrosła natomiast o 18 proc.
Tym samym Polska stała się czwartą najliczniejszą nacją odwiedzającą Maderę. Na podium znajdują się kolejno Niemcy, Brytyjczycy i Francuzi. W sumie w 2024 roku na Maderę dotarło blisko 2,5 mln podróżnych. Jak widać, turystów nie zniechęciły choćby pożary, które niespodziewanie przed rokiem dały się tam mocno we znaki.
Z Polski na Maderę leci się prawie 6 godzin z Wizz Airem. Ale i tak warto
Madera jest przede wszystkim rajem dla aktywnych turystów, którzy lubią spędzać czas na górskich wycieczkach. Jedną z najpopularniejszych rozrywek jest tam wędrowanie wzdłuż levad, czyli specjalnych kanałów, którymi z górskich szczytów spływa woda do miast. Do niedawna była to darmowa atrakcja, teraz coraz częściej trzeba za to zapłacić.
Wielu turystów decyduje się także na zdobycie najwyższego szczytu archipelagu, czyli Pico Ruivo. Mierzy on 1 862 m n.p.m. i jest trzecim pod względem wielkości szczytem Portugalii. Dodatkowo przy dobrej pogodzie z jego szczytu rozciągają się niesamowite widoki.
Mniej aktywni turyści również nie będą narzekać tam na nudę. Zawsze mogą udać się na czarną plażę Seixal, albo zobaczyć las Fanal. Jest on pełen starych wawrzynów, które bardzo często skrywają się za gęstą mgłą. Dzięki temu miejsce to ma niesamowity klimat.
Wszystko to Polacy mogą zobaczyć w ramach bezpośrednich podróży. Najczęściej latamy tam na własną rękę na pokładach Wizz Aira, który oferuje tam połączenia z Warszawy, Gdańska i Katowic. Zainteresowanie wyspą wykorzystują też biura podróży. Na pokładzie samolotów czarterowych można tam polecieć m.in. z Rainbow, Itaką, czy TUI. Podróż w jedną stronę trwa jednak ok. 5-6 godzin. Wszystko zależy od tego, skąd startujecie.