Naturalne metody dbania o urodę mają coraz większe grono zwolenniczek wśród Polek. Dzięki nim można bowiem zaoszczędzić fortunę na zabiegach kosmetycznych i zakupach produktów w drogeriach. Przygotowywanie peelingów do ciała i maseczek na twarz na bazie produktów z lodówki czy kuchennej szafki to już klasyka, która nikogo nie dziwi.
Warto jednak pójść o krok dalej i zrobić genialny kosmetyk (a adekwatnie dwa kosmetyki) z... wody po gotowaniu ziemniaków. To nie żart. Ten kuchenny odpad ma niezwykłe adekwatności.
Może cię zainteresować: Więcej nie wyrzucisz łupin z cebuli. Przydadzą się bardziej, niż myślisz
Jak wykorzystać wodę po gotowanych ziemniakach? Twoje dłonie ci za nią podziękują
Ziemniaki to źródło witaminy C, witamin z grupy B i składników odżywczych tj: potas, fosfor, magnez, beta-karotem czy foliany. Nie wszyscy zdają sobie jednak sprawę z tego, iż popularne warzywo obiadowe pozytywnie wpływa nie tylko na zdrowie, ale i urodę.
Woda po gotowaniu ziemniaków ma adekwatności kojące, nawilżające oraz odżywiające. Dzięki temu wymoczenie w niej dłoni może załagodzić podrażnienia czy drobne poparzenia skóry.
Pomoże również wtedy, gdy skóra rąk jest szorstka i wysuszona. Aby się o tym przekonać, po ugotowaniu kartofli, wodę po ziemniakach ostudź i zanurz w niej dłonie na 5 minut. Później osusz je ręcznikiem i nałóż krem nawilżający.
Czytaj również: Dodaj kilka kropli do słoiczka z kremem. Znajome będą pytać, czy zrobiłaś botoks
A może płukanka do włosów z wody po ziemniakach? Będą zdrowsze i lśniące jak diament
Zastosowań wody po ziemniakach jest wiele. Znajomy fryzjer polecił mi jednak wykorzystać ją jako płukankę do włosów, która nawilża i nadaje blasku zmatowiałym kosmykiem w naturalny sposób.
Ta metoda jest także polecana osobom, które pragną zamaskować siwiznę, (choć nie jest polecana blondynkom). Chcesz się o tym przekonać? Wystarczy, iż spłuczesz włosy wychłodzoną wodą po gotowaniu ziemniaków po ich uprzednim umyciu.
Zobacz też:
Tak zregenerujesz łamliwe paznokcie. Wystarczy 2,50 zł i 5 minut
Używasz tego do demakijażu? Kosmetyczka wyjaśnia, iż to spory błąd
Przynieś ze spaceru, pokrusz i zalej wodą. Twoja twarz ci podziękuje