Wszystkie tegoroczne podwyżki

emkielce.pl 2 dni temu

7 maja oficjalnie doszło do zmiany w kieleckim Ratuszu. Ustępującego z fotela prezydenta Bogdana Wentę zastąpiła reprezentantka Koalicji Obywatelskiej Agata Wojda. Nowa administracja musiała się zmierzyć z trudną sytuacją finansową, która postanowiła naprawić zwiększeniem podatków.

Ratusz zdecydował się na podwyższenie pięciu podatków. Nowe stawki nie doprowadziły jednak do zmniejszenia zadłużenia. Ba, dług miasta jest już naprawdę okazały i wynosi ponad 1,3 miliarda złotych. Czym więc magistrat tłumaczy podwyżki?

Wszystkie podwyżki

Zacznijmy jednak od wypisania wszystkich podwyżek, z jakimi zmierzyć muszą się kielczanie:

1. Podwyżka podatku od nieruchomości dla osób fizycznych (o 37 groszy więcej od metra kwadratowego).

2. Podwyżka podatku od nieruchomości dla przedsiębiorców (o 6,80 złotych więcej od metra kwadratowego).

3. Zwiększona opłata za pobór śmieci (z 19 do 25 złotych za osobę).

4. Większa opłata za korzystanie ze żłobka (wzrost do 1500 złotych za pobyt i z 9 do 14 złotych za dzień wyżywienia).

5. Podwyżka opłaty za użytkowanie wieczyste (zależne od lokalu, ale w niektórych przypadkach więcej choćby o kilkaset procent).

Jak więc widać więcej zapłacą… tak naprawdę wszyscy. O ile część opłat dla osób fizycznych jest rekompensowana (np. z programu Aktywny Maluch), o tyle na podobne udogodnienia nie mogą liczyć przedsiębiorcy, którzy poniosą największe koszty. Czy Ratusz nie obawia się, iż to zniszczy część firm?

– Oczywiście mam świadomość, iż każda podwyżka jest pewną uciążliwością, ale jeżeli chodzi o podatek od nieruchomości, to w skali roku to nie są duże pieniądze. Dla nas ważne jest proponowanie wysokiej jakości usług publicznych, także tych dotyczących przedsiębiorców, a żeby takie były to musimy je mieć z czego finansować. Przez całą Polskę przetacza się zresztą seria uchwał rad miasta waloryzujących tę stawkę. To jest niestety nieuniknione – tłumaczy Agata Wojda, prezydent Kielc.

Ogromne kontrowersje wzbudziła także zapowiedź zwiększenia opłat za wieczyste użytkowanie.

– jeżeli chodzi o wyceny od wieczystego użytkowania, to jest to pewien wymóg, który Urząd Miasta musi dokonywać cyklicznie. Niestety przez lata było to zaniedbane, więc teraz dla wielu jest to ogromna niespodzianka. Zresztą podwyżki dotyczą nie tylko przedsiębiorców, ale i osób fizycznych czy… Urzędu Miasta – twierdzi Wojda.

Nowe opłaty bazują na zaktualizowanych wycenach nieruchomości. Ratusz przypomina też, iż obowiązywać będzie trzyletni okres dojścia do adekwatnej stawki, a wszyscy niezadowoleni przedsiębiorcy będą mogli odwołać się od nowej kwoty.

Co dostaną w zamian?

Jak twierdzą ekonomiści większe podatki, przynajmniej niekiedy, można uzasadnić. Dzieje się tak, wtedy gdy pozyskane z nich środki przeznaczane są na inwestycje. Spora część z zaproponowanych przez Ratusz programów dotyczy jednak remontów dróg. Te z pewnością zadowolą mieszkańców, ale nie zapewnią bezpośredniego zwrotu funduszy.

– Nie zgodzę się, iż remont nawierzchni drogowej nie poprawia jakości funkcjonowania przedsiębiorstw. Od lat jedną z większych bolączek miasta jest zły stan dróg. Rewitalizacja nawierzchni, chodników czy przestrzeni publicznej to duża jakościowa zmiana. Chociażby Plac Wolności stanie się placem publicznym, więc funkcjonujące wokół lokale gastronomiczne będą miały więcej klientów. To proces. Bez prostych chodników i dobrych dróg nie da się prowadzić działalności przyciągającej klientów – zaznacza Agata Wojda.

Czy przedsiębiorcy poradzą sobie z podwyżkami? Cóż to nie pierwsza kłoda, jaką rządzący rzucają im pod nogi

  • agata wojda
  • Urząd Miasta Kielce
  • podwyzki oplat za smieci
  • podwyzki oplat
    Idź do oryginalnego materiału