Wszedłem do piekarni z pustym żołądkiem i jeszcze bardziej pustym sercem. Miałem zaledwie osiem lat i nie pamiętałem, kiedy ostatnio zjadłem coś ciepłego. Proszę pani czy dałaby mi kawałek chleba, choćby suchego? zapytałem drżącym głosem. Kobieta spojrzała na mnie z góry na dół i wskazała drzwi. Wynoś się, smarkaczu! Idź pracować, jak wszyscy! warknęła, przecierając […]