Wrzucają pisma do skrzynek. Mieszkasz powyżej 4 piętra? Ten zakaz może cię dotyczyć

kobieta.gazeta.pl 1 godzina temu
Czy można używać butli gazowej w mieszkaniu w bloku? Wiele z nas, chcąc obniżyć rachunki, sięga po tańsze źródło energii. Jednak brak znajomości przepisów związanych z propan-butanem może sprowadzić na lokatorów naprawdę poważne skutki. I nie są związane wyłącznie z finansami.
Rosnące rachunki za prąd sprawiają, iż gotowanie na kuchence elektrycznej przestaje być atrakcyjne. Nic więc dziwnego, iż część osób zaczyna rozglądać się za tańszą alternatywą i często pada właśnie na butlę gazową. Na pierwszy rzut oka sprawa wydaje się prosta. Bierzesz, podłączasz i już bez przeszkód można smażyć kotlety. W praktyce jednak taki pomysł bywa dużo poważniejszy, bo zanim zamontujemy w mieszkaniu nową kuchenkę, dobrze wiedzieć, jak przepisy regulują sprawy butli i kiedy niewinna decyzja zmienia się w odpowiedzialność za cały budynek.

REKLAMA







Zobacz wideo "Pieniądze dają poczucie bezpieczeństwa". Joanna Przetakiewicz w "Z bliska"



Czy można używać butli gazowej w mieszkaniu w bloku? Tak, ale są warunki
W ostatnich dniach wiele spółdzielni i wspólnot mieszkaniowych wrzuca do skrzynek pisma dotyczące korzystania z butli gazowych. To nie są standardowe komunikaty o przeglądach czy porządkach. Administracje odwołują się w nich do § 157 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 2002 roku, który określa, w jakich budynkach można stosować gaz płynny i kiedy takie rozwiązanie jest całkowicie wykluczone
Z przepisów wynika, iż instalacje zasilane propan-butanem mogą działać wyłącznie w budynkach niskich, czyli takich, które mają maksymalnie cztery kondygnacje nadziemne lub wysokość do 12 metrów. W praktyce oznacza to, iż w obiektach liczących pięć kondygnacji i więcej korzystanie z butli jest niedozwolone bez względu na to, na którym piętrze znajduje się mieszkanie. Do tego dochodzi jeszcze jedna zasada. jeżeli budynek ma podłączenie do gazu sieciowego, stosowanie butli jest wyłączone w całości, bo przepisy nie pozwalają łączyć obu źródeł gazu w jednym obiekcie.


W pismach pojawiają się również zasady obowiązujące tam, gdzie butle mogą być stosowane. W mieszkaniu można używać najwyżej dwóch sztuk o pojemności do 11 kilogramów i obie muszą być podłączone do urządzenia. Przepisy nie pozwalają trzymać dodatkowych butli na zapas. Nie wolno też wnosić ich do pomieszczeń poniżej poziomu gruntu ani składować na strychach czy nieużytkowych poddaszach. Wynika to z adekwatności propan-butanu, który jako cięższy od powietrza może gromadzić się przy podłodze lub w piwnicach, co zwiększa ryzyko niekontrolowanego zapłonu.
Zignorowanie powyższych zasad może mieć dużo poważniejsze skutki niż upominająca rozmowa z administratorem. Nieprawidłowo podłączona lub przechowywana butla podpada pod naruszenie przepisów budowlanych i przeciwpożarowych, więc straż pożarna ma prawo wystawić mandat, a nadzór budowlany może wszcząć postępowanie. Gdyby doszło do wycieku albo pożaru, w grę wchodzi odpowiedzialność cywilna i karna. Przepisy patrzą na to prosto: osoba, która używa butli wbrew regułom, bierze na siebie konsekwencje szkód wyrządzonych całemu budynkowi.








Kuchenka gazowaFot. pexels.com/ autor Anna Tarazevich


Jak bezpiecznie używać butli z gazem? Jest kilka rzeczy, których trzeba dopilnować
Używanie propan-butanu w mieszkaniu wymaga pilnowania kilku konkretnych zasad, które realnie podnoszą bezpieczeństwo. Przewód łączący butlę z kuchenką powinien być elastyczny, atestowany i w nienagannym stanie. Pęknięcia, zagięcia czy przetarcia dyskwalifikują go od razu, bo mogą doprowadzić do nieszczelności. Sam zawór i nakrętka też wymagają regularnej kontroli. jeżeli pojawią się ślady zużycia, trzeba je wymienić bez odkładania sprawy na później.
Butla powinna stać pionowo i stabilnie, w miejscu osłoniętym przed przypadkowym uderzeniem i z dala od źródeł ciepła. Temperatura w pomieszczeniu nie może przekraczać 35 stopni, a każdy sprzęt, który może iskrzyć, lepiej trzymać na bezpieczny dystans. Takie ustawienie zmniejsza ryzyko uszkodzeń i pomaga zachować ją w dobrej kondycji. Ważna jest także wentylacja. Bez dopływu powietrza gaz przy nieszczelności zacznie opadać na podłogę i tworzyć groźne stężenia, dlatego swobodny przepływ powietrza to podstawa spokoju. Na koniec przydaje się detektor gazu. Niewielkie urządzenie reaguje błyskawicznie i często wyłapuje problem, zanim ktokolwiek zdąży go wyczuć.


jeżeli pojawi się podejrzenie rozszczelnienia, najważniejsze jest zachowanie spokoju. Trzeba natychmiast zakręcić zawór w butli, otworzyć okna i nie używać żadnych urządzeń elektrycznych. W takich sytuacjach absolutnie nie wolno zapalać światła ani zapalniczki. Kolejnym krokiem jest wyniesienie butli na zewnątrz, o ile sytuacja pozwala to zrobić bez ryzyka, i nadzorowanie jej. W razie wątpliwości lepiej od razu wezwać straż pożarną lub pogotowie gazowe. Służby podkreślają, iż choćby mała nieszczelność może być poważnym sygnałem ostrzegawczym, którego nie wolno lekceważyć. Czy kiedykolwiek korzystałaś/eś z butli gazowej w bloku? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.
Idź do oryginalnego materiału