- Gdybyś był Sokratesem, wypiłbyś cykutę? - spytała niespodziewanie mrówka.
- Nigdy w
życiu! - podparł jeż. - Ale dobrze, iż nim nie jestem.
- Gdybyś był Sokratesem, wypiłbyś cykutę? - spytała niespodziewanie mrówka.
- Nigdy w
życiu! - podparł jeż. - Ale dobrze, iż nim nie jestem.