ZŁODZIEJE
W okolicy grasowali złodzieje i gdyby nie jamnik Bingo, który pod nieobecność Bajdoły udawał wilczura, na pewno jej siedziba byłaby ograbiona, jak mieszkania sąsiadów, którzy też kupili sobie jamniki i Bingo miał całą sforę kumpli. Przewodził im oczywiście.