Zdarzyć się może, iż larwy tych owadów zostały przyniesione z opakowaniem kaszy, ryżu czy innych produktów spożywczych. Mogły one zalęgnąć się na magazynie sklepu lub u producenta. Póki opakowanie jest zamknięte, nie możemy stwierdzić, czy w środku są mole spożywcze. Możliwe jest też, iż owady przylecą przez okno czy otwór wentylacyjny. Znajdą wtedy otwarte opakowanie z jedzeniem i tam złożą jaja, z których wylęgną się larwy. Zanim się zorientujemy, iż mamy problem, z reguły jest ich już całkiem sporo i trudno jest namierzyć źródło.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak pozbyć się mrówek? Do tajnej mikstury potrzebujesz pieprzu
Mole spożywcze - kilka informacji o samych owadach
Omacnica spichrzanka potocznie nazywana jest molem spożywczym. Bytuje zwykle w pobliżu ludzkich siedzib i żeruje zwykle na suchych produktach spożywczych. Co ważne, po 4-14 dniach od złożenia jaj wylęgają się larwy. Wtedy w pojemnikach z suchymi produktami można zauważyć pojawiające się cienkie pajęczynki, które powodują przyklejanie się produktów do ścianek opakowania.
Larwy moli spożywczych w jedzeniu Fot. istockphoto.com/ autor Tomasz Klejdysz
Mole spożywcze rozmnażają się szybko, bo mogą jednorazowo złożyć choćby 200-300 jaj. Dlatego tak trudno się ich pozbyć. Gąsienice potrafią przegryźć choćby folię, więc zamknięte opakowanie z makaronem nie stanowi dla nich skutecznej bariery.
Mole spożywcze - jak się ich pozbyć?
Jedną z metod zapobiegania ich zagnieżdżenia się w kuchni czy spiżarni jest przesypywanie produktów do szczelnych pojemników. A co jeżeli już się pojawią? Jak się ich pozbyć moli spożywczych?
W sklepach dostępne są pułapki na mole spożywcze, które dobrze spełniają swoją rolę. Trzeba jednak pamiętać o ich wymienianiu. Jest to jedna z bardziej skutecznych metod.
Co ciekawe, można w szufladach porozkładać skórki pomarańczy z powbijanymi goździkami. Ta metoda zapewnia ładny zapach i działa odstraszająco na owady.
Można także porozkładać w szufladach waciki nasączone olejkiem o zapachu wanilii, pomarańczy lub cytryny.
Mole spożywcze Fot. istockphoto.com/ autor Tomasz Klejdysz
Zobacz też: Co zrobić, żeby nie było wilgoci w domu? Oto przyczyny i sposoby na walkę z wilgocią
Mole spożywcze a ubraniowe - czym się różnią?
Przede wszystkim mają inne nawyki żywieniowe - jedne interesują się produktami spożywczymi, a drugie odzieżą wykonaną z naturalnych tkanin. Różnią się także wyglądem. Mole spożywcze są większe, brązowe i mają wzorek na skrzydełkach. Tymczasem mole ubraniowe są mniejsze, jasne i mają gładkie skrzydła.
Mole ubraniowe mają co prawda niewielkie rozmiary, ale mogą wyrządzić naprawdę ogromne szkody. zdjęcie ilustracyjne, iStock
Mole spożywcze a ubraniowe różnią się też miejscem występowania. Te pierwsze szukają pomieszczeń z żywnością (kuchnie, spiżarnie, magazyny), a te drugie szaf i miejsc, gdzie przechowywana jest odzież.
Mole ubraniowe - krótka charakterystyka i sposoby na pozbycie się moli
Najczęściej można spotkać dwa ich gatunki. Jeden to mól kożusznik (Tinea pellionella), który zagnieżdża się w futrach i materiałach wykonanych z wełny. Czasem mieszkają także w pierzu. Ma kolor złotawy. Drugi gatunek to mól włosienniczek (Tineola bisselliella), który żeruje na pozostałej części odzieży. Jest stosunkowo mały, bo osiąga wielkość do 1 cm. Ma słomkowy kolor.
jeżeli chodzi o sposoby na pozbycie się tych szkodników, to przede wszystkim należy wszelką odzież wyprać - najlepiej w temperaturze nie niższej niż 60 stopni Celsjusza. jeżeli nie mamy takiej możliwości, trzeba ją oddać do pralni.
W sklepach dostępne są także pułapki na te owady, ale bez próby ich wytępienia przez pranie, pozbycie się moli ubraniowych może być długotrwałe. Można też wieszać w szafkach zapachy lawendy, ale nie każdy je lubi. Mogą one być także szkodliwe dla dzieci i zwierząt, więc należy uważnie wybierać produkty do walki z molami.
Masz w domu problem z molami spożywczymi lub ubraniowymi? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.