Wdowia renta przed trybunałem

slowopodlasia.pl 6 godzin temu
Skargę do Trybunału Praw Człowieka złożyła grupa osób skupionych wokół Inicjatywy Emerytura-solo. Zbliża się 1 lipca. To tego dnia ZUS wypłaci pierwsze wdowie renty. Dotychczas wnioski o nią złożyło 800 tys. osób.Dwa świadczenia, ale nie w pełnej wysokościTeraz wdowa lub wdowiec muszą wybrać, czy chcą pobierać swoją emeryturę czy rentę rodzinną po małżonku/małżonce. Po zmianie 1 lipca będą mogli pobierać dwa świadczenia, ale nie w pełnej wysokości. Jedno z nich będzie wypłacane w wysokości 100, drugie – 15 proc. W 2027 r. udział drugiego świadczenia wzrośnie do 25 proc. Które ze świadczeń będzie wyższe, a które niższe, zdecyduje świadczeniobiorca. Żeby ubiegać się o rentę wdowią, trzeba – po pierwsze – mieć prawo do emerytury lub renty, po drugie – kobiety muszą mieć ukończone 55 lat, a mężczyźni – 60 i po trzecie – małżeństwo musi prowadzić wspólne gospodarstwo domowe do dnia śmierci. To wyklucza pary żyjące w nieformalnych związkach choćby przez wiele lat. I właśnie ten zapis Inicjatywa Emerytura-solo uznała za dyskryminujący.„Patriarchat każe matki za samotność”Wyjaśnijmy, iż Inicjatywa Emerytura-solo to grupa kobiet, które chcą zmiany przepisów dotyczących emerytur i rent wdowich, żeby uwzględniać potrzeby samotnych seniorów, w tym głównie kobiet. Obecne prawo krytykują za to, iż – ich zdaniem – faworyzuje osoby owdowiałe i marginalizuje samotne kobiety, którym nie przysługuje renta wdowia. Już wcześniej członkinie grupy miały alarmować m.in. polski rząd, parlamentarzystów, rzecznika praw obywatelskich. Wysłały – jak podaje serwis Bankier.pl – ponad 2000 pism. Bezskutecznie. W końcu uznały, iż pozostała im tylko skarga do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.„Jeśli mężczyzna was zostawił, to polskie państwo uznaje, iż nie zasługujecie na żadną pomoc na starość. choćby jeżeli całe życie wychowywałyście dzieci, pracowałyście i płaciłyście składki rentowe (...) Samotne seniorki, które nigdy nie miały mężów, zostały porzucone, odeszły z powodu przemocy lub nieudanego związku stracą średnio 250 tys. zł ze swoich składek rentowych (…) W ten sposób patriarchat każe matki za samotność” – argumentują w cytowanym przez serwis uzasadnieniu.Punkty widzeniaArgumenty kobiet z Inicjatywy Emerytura-solo podniosły temperaturę komentarzy internautów. „Celem tych wszystkich działań jest obrzydzenie facetom prokreacji. Nie dość, iż tyra dłużej, płaci wyższe składki, mniej korzysta to jeszcze dyskryminacja mężczyzn na każdym kroku i uprzywilejowanie dla płci z brakiem Wacława” Emerytura-solo – napisał jeden z nich.Z kolei internautka zgodziła się z argumentami Inicjatywy, iż takie rozwiązanie prawne to skrajna niesprawiedliwość społeczna. „Jak bita kobieta rozwiodła się z przemocowcem, któremu prowadziła dom i wychowała dzieci, zostanie z głodową emeryturą lub jej brakiem, ale nowa małżonka, do której np. poszedł, gdy ta się zestarzała i odchowała dzieci, zostanie w młodym wieku z megaemeryturką. SUPER!” – napisała.Korekta przepisów nie jest wykluczonaMiędzy innymi do tych zarzutów odniosła się Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, w rozmowie z Radiem ZET.– Są oczywiście pewne wątpliwości, potrzeby zgłaszane, by to świadczenie było bardziej szerokie, by więcej osób było do niego uprawnionych. My, negocjując tę ustawę, zawarliśmy przepisy, które zobowiązują rząd do dokonywania ich ewaluacji po wejściu w życie, czyli ewentualnej korekty. Taka korekta została zaplanowana na 2028 rok – podkreśliła. I dodała: – Rozmawiamy z KPRM, samym premierem też jakiś czas temu na ten temat rozmawiałam, iż być może z czasem będzie trzeba poszerzać to grono odbiorców, likwidować bariery i dodatkowe kryteria.
Idź do oryginalnego materiału