Takuya George Maeda, lepiej znany w internecie jako George Japan, to japoński youtuber, który publikuje vlogi podróżnicze. Kilka tygodni temu po raz pierwszy zawitał do Polski. Odwiedził naszą stolicę, a wrażeniami podzielił się w jednym z ostatnich filmów, który rozpoczął na Starym Mieście w Warszawie. - Cześć, jestem George. Jestem Japończykiem. Kocham Polskę - przywitał się w widzami.
REKLAMA
Zobacz wideo Ile powinniśmy mieć wolnego? [SONDA]
Dlaczego Japończycy lubią Polskę? "Jesteśmy braćmi"
Japoński youtuber w pierwszej części filmu zaznaczył, iż Japonię i Polskę łączy wyjątkowa historia. Oba narody wspierały się w trudnych czasach. Było to m.in. podczas wielkiej ewakuacji polskich dzieci z Syberii do Japonii w latach 1919-1923 oraz po trzęsieniach ziemi, które nawiedziły Japonię w latach 1995 oraz 2011 roku. Wtedy też japońskie dzieci zostały zaproszone do Polski, aby znaleźć schronienie. - Polska i Japonia mają silną więź. Jesteśmy braćmi - podsumował.
Maeda po chwili podzielił się pierwszymi wrażeniami o naszym kraju. Docenił transport publiczny, szczególnie metro. Zauważył, iż jest wyjątkowo czysto oraz bezpiecznie, a przy każdej stacji jest ochrona, monitoring oraz dostęp do bezpłatnych toalet, które zachwycają czystością. Zwrócił uwagę również na polską kuchnię oraz dania w barach mlecznych, które można kupić w przystępnych cenach. Szczególnie posmakowały mu pierogi oraz bigos. Ujawnił, iż za zestaw składający się z pierogów, placków ziemniaczanych i kompotu zapłacił 30,58 zł. - Bardzo dobre ceny, duże porcje - skwitował.
Domowe pierogi z boczkiem i tłuszczem wieprzowym Fot. www.istockphoto.com/Pawel Kacperek
Podzielił się wrażeniami po wizycie w Warszawie. Co sądzi o Polsce?
Ostatnią część filmu poświęcił na podsumowanie. Z rzeczy, które mu się nie spodobały, gdyż uważa je za trudne, to polskie liczebniki oraz wymagająca nauka języka polskiego. - Zacząłem uczyć się polskiego, próbując zapamiętać cyfry, ale od razu się poddałem. Jak ktokolwiek może zapamiętać to wszystko? Niemożliwe - przyznał. Jego ulubionym sklepem spożywczym okazała się być Biedronka. Japończyk przyznał, iż w Polakach ceni sobie patriotyzm. - Odczuwam to silniej tutaj niż w jakimkolwiek innym kraju, który odwiedziłem. Im więcej dowiaduję się o polskiej historii, tym więcej nabieram podziwu dla siły i odporności Polaków - wyjaśnił. Docenił również na plus polską kuchnię i potrawy. Jego ulubionymi daniami są: gołąbki, zapiekanka i placki ziemniaczane na słodko.
Plac Zamkowy w Warszawie Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl
Zwrócił uwagę także na niskie koszty życia. - W porównaniu do innych europejskich krajów, Polska jest jednym z najbardziej przystępnych cenowo. Szczególnie dostrzega się to i docenia podczas podróżowania - podkreślił. Youtuber na końcu zaznaczył, iż nie będzie to jego ostatnia wizyta w Polsce i już planuje kolejną. Tym razem do Krakowa. - Spędziłem wspaniały czas w Polsce, następnym razem odwiedzę Kraków. To, co najbardziej doceniam w Polsce to bezpieczeństwo. Spacerując po mieście, rzadko czułem się niespokojnie, choćby gdy spacerowałem nocą. Polacy są przyjacielscy, pomocni i piękni - skwitował.
Sprawdź też: Wcale nie Serbia. Ten europejski kraj turyści odwiedzają najrzadziej. Tylko 2 godziny lotu z Polski