

Jak poinformowało kierownictwo TAP, samolot z powodu „usterki technicznej” musiał późnym popołudniem lądować awaryjnie na lotnisku im. Francisco Sa Carneiro w Porto.
W związku z prośbą kapitana samolotu, który poinformował wieżę kontroli lotów o pojawieniu się dymu na pokładzie, na lotnisku w Porto przygotowano liczącą prawie 60 osób ekipę ratowników, lekarzy oraz strażaków.
Według ustaleń lizbońskiej telewizji Now wśród 11 zatrutych dymem osób dziewięć zostało przewiezionych do szpitali w Porto oraz w Matosinhos. Dwojgu innym poszkodowanym pasażerom udzielili pomocy członkowie jednej z ekip ratownictwa medycznego obecnych na lotnisku.
Brak informacji o rodzaju awarii
Dotychczas władze portugalskiego przewoźnika nie przekazały informacji o rodzaju awarii, która wystąpiła na pokładzie samolotu lecącego do Londynu. Podróżowało nim 194 pasażerów.
TAP jest głównym przewoźnikiem pasażerskim Portugalii. Od 2009 r. spółka realizuje bezpośrednie połączenia lotnicze między Lizboną a Warszawą.