Dzisiaj w moim dzienniku opiszę pewną historię. Nasza nowa sąsiadka, pani Bronisława, wyraźnie nie potrafi odróżnić kopru od pietruszki bez etykiety w sklepie, a jagód widziała chyba tylko w kompocie! Z żoną, Wandą, przyjechaliśmy na działkę. Kupiliśmy ją jesienią, a teraz postanowiliśmy wszystko doprowadzić do porządku. Dom był w dobrym stanie, nadający się do zamieszkania […]