Trudna noc w wielu miejscach w Polsce. Kule gradu wielkości owoców i spore zniszczenia

podroze.wprost.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Efekt burzy i ulewy Źródło:Shutterstock / facebook.com/Lubuscy Łowcy Burz


Choć lato w Polsce już w pełni i można cieszyć się słońcem, to nie brakuje też silnych wyładowań atmosferycznych burz, deszczów i nawałnic. W miniony weekend trudno było w wielu miejscach. Zdjęcia mówią same za siebie.


Efektami silnych wyładowań atmosferycznych w Polsce internauci dzielą się m.in. na znanej stronie facebookowej „Lubuscy Łowcy Burz”. Właśnie tam pojawiło się wiele zdjęć z minionego weekendu. Najgorzej było wieczorami i w nocy. Zaledwie kilkanaście godzin temu poszkodowane zostały osoby m.in. z Wielkopolski czy Śląska. Pogoda zaskoczyła nie tylko ludzi, ale też zwierzęta.


Efekty burz w Polsce. Tak było


W minioną niedzielę 31 czerwca silne burze przeszły m.in. nad małą miejscowością Koło. Tam mieszkańcy mierzyli się z nawałnicą i wiatrem, który łamał gałęzie i wykrzywiał drzewa. Trudno było też w Granowcu koło Ostrowa Wielkopolskiego, gdzie spadły ogromne kule gradu – osiągały one takie rozmiary, iż od uderzenia tak owymi, można by mieć co najmniej niebezpieczne siniaki. kilka mniejsze „okazy” były widziane w Drągowie na Dolnym Śląsku.


Wrażenie robiły też nietypowe skupiska błyskawic. Choć oglądane zza okna mogły wydawać się niesamowite, to jednak dla osób czy zwierząt, które znajdowały się poza domem, były to sceny rodem z horroru. Wyjątkowe zjawiska widziane były m.in. w Jastrzębiu-Zdroju na Górnym Śląsku i w Pile. „Szkody usuwane do tej pory” – komentowali internauci w jednym z facebookowych postów.


Jednym z wyjątkowo przykrych widoków było doszczętnie zniszczone bocianie gniazdo. Znaleziono je w okolicy Koła w Wielkopolsce. Zdezorientowane ptaki stały na ziemi i resztkach połamanych gałęzi. Na całe szczęście udało się zadbać o poszkodowane osobniki. „Boćki zostały zabezpieczone na noc u jednej pani w ogródku. O ich dalszych losach poinformujemy” – pisano w mediach społecznościowych.


Zdjęcia wywołują emocje. Internauci komentują


Zdjęcia i nagrania ze wspomnianych incydentów można zobaczyć w wielu facebookowych postach. Ich autorami są lokalni mieszkańcy danych regionów. Na obrazach widać ogromne szkody. Zniszczone gniazda to nie wszystko, jest też wiele połamanych drzew, a niektóre szlaki czy chodniki stały się wręcz wyłączone z użytku. Oczywiście na efekty podniebnych zjawisk nie wszyscy patrzyli z przerażeniem. Byli też tacy, którzy nie kryli zachwytu.


„Siemianowice Śląskie, było cudownie” – pisała jedna z kobiet. „Jestem z Jastrzębia-Zdroju i widok niesamowity, bo praktycznie nie ma głośnych wyładowań, tylko głównie błyski i delikatne grzmoty” – dodawał ktoś inny. Niektórzy równie pozytywnie i żartobliwie podchodzili do gradu. „Było tak gorąco, iż choćby pogoda zlitowała się i dała nam darmowy lód do drinków” – pisano.


Jak wy oceniacie tego typu zjawiska? Musieliście się mierzyć z ich fatalnymi skutkami? Może macie swoje interesujące zdjęcia?
Idź do oryginalnego materiału