Ewa Kowalska starannie wygładziła ręcznik pod wazonem z kwiatami i spojrzała na zegar. Do przyjścia gości zostało mniej niż godzina, a powietrze przez cały czas zawierało lęk. Sześćdziesiąty urodziny – wydarzenie istotne, a więc trzeba, by wszystko szło idealnie. – Aga, to ty skończysz z salatkami? – zawołała w stronę kuchni, z której dobiegał rytmiczny czynnik talerzy. […]