TOPR dostał wieczorne wezwanie, akcja trwała osiem godzin. Internauci krytykują sprzęt turysty
Zdjęcie: Tatry. Nocna akcja ratowników TOPR. Akcja trwała osiem godzin (facebook.com/TOPR)
Osiem godzin trwała akcja ratowników Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (TOPR), którzy utknął w rejonie Żlebu Kulczyńskiego. Jak przekazali TOPR-owcy w relacji opublikowanej w mediach społecznościowych, zgłoszenie z prośbą o pomoc otrzymali w poniedziałek kilka minut po godz. 19. Ratownicy uczulają na gorsze warunki pogodowe w Tatrach.