Tomasz Jakubiak wydał pilne oświadczenie. Nie wierzę, iż musi się z tego tłumaczyć

party.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: Instagram@tomasz_jakubiak


Rok 2024 poważnie daje w kość uwielbianemu kucharzowi i jurorowi „MasterChefa” oraz jego najbliższym. Tomek Jakubiak walczy z niezwykle rzadkim i trudnym do wyleczenia nowotworem, co pochłania ogromne pieniądze każdego miesiąca. W końcu w sieci powstała zbiórka pieniędzy na leczenie gwiazdora TVN, którą gwałtownie udało się zapełnić. Niespodziewanie zapanowało wokół niej spore poruszenie. O co poszło?

Nie wierzę, iż Tomasz Jakubiak musi tłumaczyć się z czegoś takiego

Tomasz Jakubiak, znany z programów kulinarnych i działalności medialnej, zmaga się z rzadkim nowotworem, który wymaga specjalistycznego leczenia. Zbiórkę uruchomił, aby sfinansować terapię, która znacznie przewyższa jego możliwości finansowe. Jakubiak poinformował, iż w obliczu diagnozy postanowił prosić o wsparcie zarówno swoich fanów, jak i osoby, które chcą mu pomóc, co nie było dla niego łatwe, bo długo ukrywał przed światem samą chorobę, jak później wyznał… z poczucia wstydu.

Łącznie inicjatywę wsparło 25 tys. osób i zebrano ponad 1 460 000 zł. Ostatnio jednak wokół zbiórki zaczęło narastać ogrom spekulacji i skrajnych emocji, a to dlatego, iż fani zaczęli zastanawiać się, czy kucharz wcale nie korzysta z wpłaconych pieniędzy, zwracając uwagę na niepomniejszoną choćby o grosz kwotę, widoczną na stronie. W odpowiedzi na liczne pytania i spekulacje dotyczące zbiórki Tomasz Jakubiak wydał oświadczenie w mediach społecznościowych.

https://www.instagram.com/tomasz_jakubiak/

Wyjaśnił, iż licznik zbiórki pokazuje łączną kwotę wpłat, co oznacza, iż choćby jeżeli część środków zostanie wypłacona na pokrycie kosztów leczenia, licznik nie ulegnie zmianie. Tym samym zaprzeczył zarzutom o nieuczciwość lub brak transparentności.

Kochani często pytacie mnie, dlaczego nie wypłacam środków ze zbiórki prowadzonej w serwisie ''Szczytny Cel'' sądząc, iż brak zmian w widocznej kwocie oznacza brak wypłat. Chciałbym to wyjaśnić. Kwota widoczna na pasku zbiórki, czyli suma zebranych środków, nie zmniejsza się w wyniku moich wypłat. Może się zmienić jedynie w przypadku cofnięcia wypłat przez Darczyńców

Jednocześnie Tomasz Jakubiak podkreślił, iż korzysta z wpłaconych dla niego pieniędzy. Oświadczenie Tomasza Jakubiaka spotkało się z mieszanymi reakcjami wśród internautów. O ile część osób wyraziła wsparcie i zrozumienie dla trudnej sytuacji szefa kuchni, inni są oburzeni obrotem spraw i grzmią, iż będąc w tak trudnej sytuacji, nikt nie powinien być zmuszony do tłumaczenia się z podobnych rzeczy.

Zdrowia i wytrwałości. Nie musi się Pan tłumaczyć , trzymamy kciuki i wierzymy, iż będzie dobrze
Przykre, iż w obliczu walki o życie, ludzie chcą dowodów za wpłacane przez siebie darowizny
Człowiek walczy o życie i jeszcze musi się tłumaczyć. Przede wszystkim takie pytania zadają osoby z brakiem sumienia, empatii, pełne zawiści

Według informacji przekazanych przez samego Jakubiaka w ostatnim czasie, jego stan zdrowia jest stabilny, ale wymaga on intensywnego leczenia. Nowotwór, z którym się zmaga, jest rzadką formą choroby, co znacząco wpływa na koszty terapii i ogranicza możliwości leczenia w Polsce.

Zobacz także: Co z pogrzebem Stanisława Tyma? Nie spełni się ostatnia wola wybitnego aktora

Instagram Embed
url: https://www.instagram.com/p/DDcmhyyIvpK/
Idź do oryginalnego materiału