Końcówka lata i początek jesieni, to czas, w którym możemy zbierać owoce czarnego bzu. Jest on bardzo popularnym w naszym kraju krzewem i nietrudno go znaleźć. Owoce czarnego bzu mają dużo cennych prozdrowotnych adekwatności i mogą pomóc nam w przypadku przeziębień, a ich spożywanie usuwa wolne rodniki.
Jak zbierać czarny bez?
Tak wyglądają owoce czarnego bzu. Są mięsiste i fioletowoczarne. To właśnie je powinniśmy zbierać i możemy zacząć już w sierpniu i robić to, aż do października. Pamiętaj, aby same łodygi wyrzucić, one są szkodliwe. Musimy obrać same kuleczki i umyć, a resztę wyrzucić.
Same owoce, również zawierają tę samą substancję, która jest szkodliwa. Dlatego następnie musimy poddać je obróbce. My wykonamy z nich nalewkę.
Jak zrobić nalewkę z czarnego bzu
Do nalewki z czarnego bzu będziemy potrzebować pół kilo owoców czarnego bzu i pół litra spirytusy, a do tego szklankę cukru. Owoce tak jak wcześniej wspominaliśmy, obieramy z łodygi i dokładnie myjemy. Potem osuszone możemy przełożyć do dużego słoika, zalać spirytusem i cukrem. Wymieszać i pozostawić w zaciemnionym miejscu na 6 tygodni.
Po tym czasie nasza nalewka może zostać przelana przez sitko do butelek. Owoce nie będą nam już potrzebne, wyrzucamy je. Samą nalewkę możemy już spożywać, ale pamiętajcie, robimy to dla zdrowotności. Dlatego stosujemy ją w małych ilościach tak jak syrop.
Jedna łyżka dziennie wystarczy, aby wzmocnić swoją odporność, co będzie w sam raz na czekający nas jesienny okres przeziębień i grypy. W przypadku choroby możemy zwiększyć dawkę do dwóch łyżek. Jedną rano i drugą wieczorem. Pamiętajcie, aby zawsze skonsultować to z lekarzem i sprawdzić, czy nie będzie to kolidowało z lekami, które bierzecie.