Wraz z nadejściem Nowego Roku wielu z nas zaczyna ustalać swoje postanowienia. Planujemy, iż w najbliższych miesiącach będziemy więcej ćwiczyć, lepiej się odżywiać, wydawać mniej pieniędzy czy dobrze organizować swój czas. Niestety mało kto rzeczywiście mierzy siły na zamiary. Nierzadko zdarza się, iż już po kilku tygodniach, a choćby dniach, zapominamy o noworocznych postanowieniach. Potwierdzają to również badania. Dlaczego tak się dzieje? Eksperci sprawdzili, co zrobić, by osiągnąć wszystkie cele, jakie zaplanujemy na 2025 rok.
REKLAMA
Zobacz wideo Czy fajerwerki powinny być zakazane? "To nie jest zero-jedynkowe"
Czy warto robić postanowienia noworoczne? Tak, jeżeli dobrze je sformułujesz
Jak podaje doktor Scott Hutcheson, profesor inżynierii i przywództwa technologicznego na amerykański Uniwersytecie Purdue, główną przyczyną nietrzymania się swoich postanowień jest ich niewłaściwe formułowanie. Zdaniem naukowca, wyznaczone cele powinny być zorientowane na przyjęcie nowych nawyków lub wprowadzenie pozytywnych zmian, a nie unikanie czegoś. Przykładowo, jeżeli chcemy od nowego roku lepiej się odżywiać, powinniśmy powiedzieć sobie "w najbliższym czasie zacznę jeść więcej warzyw i owoców". Wówczas widzimy jasny cel i możemy podjąć konkretne działania, aby do niego dążyć. Z kolei stwierdzenie "będę unikać słodyczy i słonych przekąsek" nastawia nas negatywnie na coś, czego nie możemy robić. Według badań przytoczonych przez profesora w artykule opublikowanym w gazecie "Forbes", aż 58,9 procent uczestników, którzy podjęli postanowienia zorientowane na podejście, osiągnęło sukces. Z kolei wśród osób, które skupiły się na unikaniu, tylko 47,1 procent dotrzymało swoich planów.
Zobacz też: Najstarsze państwo świata. Egipt, Chiny, a może Iran? Odpowiedź nie jest taka oczywista
Jak dotrzymywać postanowień? Naukowiec wyjaśnia
Doktor Scott Hutcheson wyjaśnił, dlaczego nasz sukces jest uzależniony od formułowania postanowień. Jak tłumaczy, u podstaw osiągania celów leży sposób, w jaki mózg reaguje na pozytywne i negatywne ramy.
Cele zorientowane na podejście aktywują układ nagrody w mózgu, uwalniając dopaminę, czyli neuroprzekaźnik związany z motywacją i przyjemnością. Kiedy pracujesz nad dodaniem czegoś pozytywnego do swojego życia, twój mózg nagradza małe zwycięstwa po drodze, wzmacniając zachowanie i zwiększając prawdopodobieństwo długoterminowego sukcesu
- wyjaśnił ekspert w magazynie "Forbes". Dodał, iż cele związane z unikaniem mogą z kolei wywoływać reakcję mózgu na stres, aktywując przy tym ciało migdałowate.
Skupienie się na tym, czego nie robić, tworzy presję i często prowadzi do negatywnych uczuć, takich jak poczucie winy lub frustracja, które osłabiają motywację
- powiedział profesor.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
