Tihany to słoneczne, kolorowe i pachnące papryką oraz lawendą miasteczko na cudownym półwyspie nad Balatonem. Półwysep Tihany to punkt obowiązkowy każdej wycieczki na Węgry. Co warto zobaczyć na Tihany i wyrusz z nami odkrywać cudowne miejsca na Węgrzech.
Spis treści
- Węgry nas zachwyciły
- Jak dojechać na Półwysep Tihany i gdzie zaparkować
- Park Narodowy Wzgórz Balatońskich
- Ślady działalności wulkanicznej na Półwyspie Tihany
- Trochę informacji historycznych
- Opactwo benedyktynów
- Lawenda i Dom Paprykowy
- Legenda o księżniczce, która nie chciała śpiewać
- Punkt widokowy na Balaton
- TOP 20 atrakcji na Węgrzech (nasz obszerny przewodnik)
Węgry nas zachwyciły
Węgry uwielbiamy. Smaki, kolory, zabytki to wszystko tutaj jest. Lubimy tutaj wracać. Za każdym razem jakieś miejsce nas urzeka. Tak było i tym razem. Będąc nad Balatonem nie można pominąć półwyspu Tihany. Zakochaliśmy się w nim. I choć miasteczko Tihany odwiedzają tłumy turystów, to wydaje się, iż czas płynie tutaj wolniej. W naturalny sposób zwalniamy, kończymy z szybkim wyścigiem między kolejnymi zabytkami i atrakcjami. Cieszymy się chwilą, podziwiamy wspaniały widok na Balaton i doceniamy urocze zakamarki małego miasteczka. Odpoczywamy!
Jak dojechać na Półwysep Tihany i gdzie zaparkować
Tihany znajduje się w odległości 130 km od Budapesztu. Na Półwysep Tihany najlepiej dojechać własnym autem od strony drogi krajowej nr 71. Z kilku miejscowości nad Balatonem kursują autobusy komunikacji publicznej. Jednak linie i rozkłady jazdy często ulegają zmianom, dlatego nie podajemy szczegółów. Ciekawą alternatywą są promy odpływające z kilku przystani nad Balatonem. Aktualnych cen i połączeń szukajcie na stronie armatora Bahart
Lista najlepszych parkingów:
- Parking 1 – nie jest zbyt duży. W ciągu dnia w okresie mogą być problemy z wolnymi miejscami. Parking jest świetnie położony, dlatego cieszy się dużą popularnością. Opłata – 500 HUF/godz. (karta lub gotówka)
- Parking 2. Również świetnie położony. Dobrze zarządzamy, dlatego mamy peność, iż nikt nie zablokuje naszego auta. Opłata 420 huf za godzinę (karta lub gotówka). Parking darmowy w godzinach 20.00-09.00.
- Parking 3 – darmowy. Brak opłat to największa zaleta. Niestety do centrum Thihany czeka was mały spacer – prawie 3 km.
Park Narodowy Wzgórz Balatońskich
W roku 1952 Półwysep Tihany został ogłoszony pierwszym węgierskim obszarem chronionym. w tej chwili cały półwysep leży w granicach Parku Narodowego Wzgórz Balatońskich. Jego rozmiary są niewielkie 5 kilometrów długości i 3 kilometry szerokości. W różnych źródłach podają, iż liczba stałych mieszkańców to 1300 osób lub 1500. Półwysep wdziera się w jezioro, tworząc największe zwężenie nad Balatonem. Ma urozmaiconą linię brzegową spowodowaną działalnością wulkaniczną. Uroku Tihany dodają dwa jeziorka bezodpływowe, które powstały w kraterach wulkanicznych. Pierwsze z nich to Belső-tό- Jezioro Wewnętrzne, a drugie Kűlső-tό- Jezioro Zewnętrzne. Belső-tό to raj dla turystów i wędkarzy, a Kűlső-tό to raj dla ptactwa i podlega ścisłej ochronie.
Ślady działalności wulkanicznej na Półwyspie Tihany
Bajkowa zabudowa półwyspu z bazaltowego tofu do tego dodajmy malownicze winnice na zboczach, strzeliste wieże opactwa benedyktyńskiego i mamy pocztówkę z Tihany. Na całym półwyspie znajdziemy ślady wulkaniczne lub postwulkaniczne. Znaleziono tu między innymi pozostałości gejzerów w postaci kilku- kilkunastometrowej wysokości stożków. Są zbudowane z krzemionki i węglanu wapnia, wytrąconych z gorącej wody. Największy z nich ma wysokość 30 m. Nazwany został „Złotym Domem”, pokrywają go porosty o intensywnej żółtej barwie. Cały półwysep należy do Parku Narodowego i jest cudownym obiektem historycznym.
Trochę informacji historycznych
Sercem półwyspu jest wieś Tihany z zabudową z XVIII i XIX wieku oraz opactwo benedyktyńskie. Słowo Tihany wywodzi się od słowiańskiego słowa cisza, cichy. Półwysep był zamieszkiwany w epoce kamienia, wskazują na to liczne artefakty. Jednak pierwsza wzmianka pochodzi z 1055 roku. Znalazła się w liście fundacyjnym opactwa. Dokument został spisany po łacinie, ale zawiera prawie 100 węgierskich słów. Stanowi on najstarszy zabytek węgierskiego piśmiennictwa. Oryginał przechowywany jest w opactwie benedyktyńskim Pannonhalma. W Tihany jest kopia.
Opactwo Benedyktynów
Opactwo zostało ufundowane przez króla Andrzeja I z dynastii Arpadów. Na półwysep również przybyli mnisi prawosławni sprowadzeni przez jego małżonkę Anastazję, która była ukraińską księżniczką. W XIII wieku obok opactwa został zbudowany potężny zamek, który nigdy nie został zdobyty przez Turków. Zburzyli go dopiero Habsburgowie. W XVII wieku benedyktyni ponownie zamieszkali półwysep i odbudowali zrujnowany klasztor. Obecna zabudowa klasztorna pochodzi z XVIII wieku, ale pod posadzką jest kamienne pomieszczenie z kolumnami, które było częścią pierwszej świątyni. W krypcie jest sarkofag fundatora Andrzeja I. Wszystkie przewodniki, które czytaliśmy, podają, iż jest to jedyne miejsce pochówku króla Węgier niezmienione od dnia pochówku. Pamiętajmy, iż piszemy o XI wieku. Tymczasem Wikipedia podaje, iż grób jest pusty. Cały kościół jest barokowy.
Lawenda i Dom Paprykowy
Półwysep Tihany to też lawenda, która jest wysiana praktycznie wszędzie . Lawenda to symbol półwyspu i jeziora Balaton. Jest tu mnóstwo sklepików z pamiątkami, z lawendowym akcentem. o ile to za mało, można zawsze się skusić na lawendowe lody, kawę z likierem lawendowym, piwem lawendowym i wiele innych… Papryka to przysmak każdego Węgra. Ich narodowe warzywo. Prawie każde danie jest przyrządzone z papryką. Jest to nieodzowny element kuchni węgierskiej. W Tihany na każdym kroku można ją spotkać. Krzaczki paprykowe to element dekoracji. Będąc na półwyspie, na pewno wypatrzymy dom paprykowy- Paprika Ház. Ten budynek jest obwieszony papryką. Można kupić paprykę w niemal każdej postaci: przypraw, past, marynowaną i wiele innych. Pewnie zastanawiacie się jak odróżnić paprykę słodką od ostrej. Słodka zwisa w dół, a ostra w górę. Łatwe prawda.
Legenda o księżniczce, która nie chciała śpiewać
Z Tihany jest związana legenda. Jest tu romantyczne miejsce Wzgórze Echa. W XIX wieku powtarzało podobno choćby 15 sylab. Podobno jest to głos księżniczki, która nie chciała śpiewać choremu synowi balatońskiego króla fal. Chłopak zmarł, a jego ojciec w akcie zemsty zamknął ją w jaskini. Musiała odpowiadać każdemu. Jednak księżniczki bywają kapryśne. Z czasem przestała odpowiadać lub bąka jakąś monosylabę. Ci, którzy nie wierzą w legendy, twierdzą, iż winna jest współczesna zabudowa półwyspu.
Punkt widokowy na Balaton
Tuż obok opactwa znajduje się doskonały punkt widokowy na Jezioro Balaton. Stąd dopiero widać, jak ogromny jest Balaton. Potrzebujesz przybliżenia, żeby dokładnie obejrzeć jakiś szczegół? Nie ma problemu. Specjalnie dla turystów przygotowano kilka lornetek. Jednak największe wrażenie robi niepowtarzalny turkusowy kolor wody.
TOP 20 atrakcji na Węgrzech (nasz obszerny przewodnik)
Węgry to jeden z ulubionych kierunków wśród polskich turystów i zarówno na dłuższe urlopowe wyjazdy jak i na szybkie weekendowe wypady. Nie ma się co dziwić, Węgry mają wiele do zaoferowania: zabytki, baseny termalne, dobrą kuchnią i wino, a przede wszystkim wspaniałą pogodę. Na brak słońca raczej nikt nie powinien narzekać. Letnie upały również nie należą do zbytnio uciążliwych. Dlatego przygotowaliśmy listę aż 20 najciekawszych atrakcji na Węgrzech. Wśród tych oczywistych polecamy jeszcze kilka mniej znanych miejsc.