Każdy ma w rodzinie kogoś, kto zna kulinarne triki przekazywane z pokolenia na pokolenie. Tym razem niezawodną radą podzieliła się teściowa – i trzeba przyznać, iż efekt przeszedł oczekiwania. Okazuje się, iż sekret idealnych udek z kurczaka wcale nie tkwi w skomplikowanej marynacie, ale w… odpowiedniej temperaturze pieczenia.