Paulina obudziła się przed budzikiem. Najpierw myślała, iż po prostu się obróciła niezgrabnie, ale wtedy usłyszała dźwięk – cichy, ale irytujący. Tępy stukot naczyń. Szum plastikowej torebki. Sięgnęła po telefon, spojrzała na ekran. 05:12 rano. Kto mógłby wstać o tej porze? Paulina ostrożnie usiadła na łóżku, nasłuchując. W sąsiednim pokoju panowała cisza, co oznaczało, iż […]