Zimą 2025/26 wełniane płaszcz "dyplomatki" wracają do łask. Znów sięgamy po ponadczasową klasykę z prawdziwego zdarzenia. Ten długi, prosty model polskiej marki z mocno zarysowanymi ramionami sprawi, iż choćby przy -15°C będziesz wyglądać elegancko, kobieco i z klasą.
Wełniany płaszcz dyplomatka hitem polskiej marki
Wełniany płaszcz "madeline" polskiej marki BAD ICON to kwintesencja ponadczasowej elegancji. Minimalistyczny, idealnie skrojony, jakościowy i detalicznie wykonany. Został stworzony z myślą o kobietach o wzroście poniżej 165 cm. Długi, prosty krój oversize wydłuża i wysmukla sylwetkę, a mocno zarysowane ramiona z wszytymi poduszkami dodają cudownego akcentu stylistycznego rodem z lat 80. Podobne modele królują w asortymentach marek premium, takich jak The Row, Toteme czy Khaite. Tu mamy do czynienia z wyjątkowym składem w znacznie bardziej przystępnej cenie.
Płaszcz został wykonany w 75% z wełny Manteco (włoska manufaktura, która ubiera największe domy mody). Domieszka poliamidu w składzie (25%) wpływa na wytrzymałość tkaniny. Model jest mięsisty i cieplutki, ale jednocześnie nie należy do najcięższych. Waży dokładnie tyle, ile potrzeba, żeby było nam naprawdę ciepło w siarczyste mrozy, ale jednocześnie nie czujemy się w nim jak w kombinezonie narciarskim.
Do tego podszewka 100% wiskoza. W tej wełnianej dyplomatce nie spocisz się choćby kiedy wskoczysz do przegrzanego metra czy mocno klimatyzowanego biura. Wełna naturalnie reguluje temperaturę i wilgoć, a wiskoza sprawia, iż płaszcz "oddycha" i pięknie się układa w ruchu. Dostępny w czterech ponadczasowych kolorach: głęboki brązowy, ciepły beżowy, klasyczny czarny i szlachetny szary. Każdy z nich będzie wyglądał dobrze zarówno teraz, jak i za 10 lat. Uwaga: kolory w rzeczywistości są jeszcze piękniejsze niż na zdjęciach!
Jak nosić płaszcze dyplomatki zimą 2026?
Najlepsze, co możesz zrobić, to postawić na kontrast proporcji, czyli wąski dół, szeroka góra. Skinny jeansy albo legginsy z wysokim stanem stworzą świetny duet z płaszczem o mocno zdefiniowanej linii ramion. Dołącz do tego ciężkie Martensy (np. nowy model Dr. Martens ZebZag Laceless), eleganckie kalosze lub kowbojki. Na górę golf (najlepiej kaszmirowy albo z wełny merino) albo oversizowy sweter z golfem wystającym ponad kołnierz. Ten detal widzimy teraz u wszystkich Skandynawek i wygląda obłędnie.
Dyplomatka w roli głównej, pod spodem spodnie z wysokim stanem, buty w stonowanym kolorze i przełamujący całość dodatek – np. czerwona torebka albo bordowe rękawiczki. Tyle wystarczy, aby dać prawdziwą lekcję stylu tej zimy. Pamiętaj, iż długie, wełniane płaszcze w typie dyplomatek nie lubią konkurencji. Im mniej dzieje się pod spodem, tym lepiej ona wygląda i układa się na ciele. To model, który sam w sobie jest statementem. Reszta ma tylko nie przeszkadzać.
Ciekawe modele dyplomatek z wysoką zawartością wełny znajdziesz także w wielu popularnych sieciówkach. Zwracaj uwagę na metki i wybieraj modele, które posłużą przez co najmniej kilka sezonów!
View Burdaffi on the source website
