Zimowy manicure wcale nie musi być nudny ani ograniczać się do klasycznej czerwieni czy błyszczących zdobień w stylu „holiday glam”. Nadchodząca zima 2025 przynosi powrót zwierzęcych motywów, które tym razem pojawią się w zupełnie nowej, artystycznej odsłonie. Od subtelnych cętek po geometryczne reinterpretacje w stylu haute couture – inspiracje naturą wkraczają na salony w najbardziej elegancki sposób!
ZOBACZ TAKŻE: Te perfumy zbierają najwięcej komplementów – sekret tkwi w jednym składniku
Animal nails w luksusowej wersji i na co dzień
Tegoroczne trendy w manicure to połączenie dzikości i minimalizmu. Klasyczne wzory, takie jak panterka czy zebra, zyskują nowoczesny charakter dzięki wykorzystaniu nieoczywistych technik i faktur – perłowych odcieni, złota, matu, wersji french, czy choćby welurowego wykończenia. Niektóre z nich tworzą wręcz biżuteryjny efekt, idealny do zimowych stylizacji.
To trend, który doskonale odnajduje się zarówno w klasycznym stylu glam, jak i w minimalistycznym scandi looku.
Nie każda miłośniczka manicure’u chce mieć na paznokciach odważne printy. Dlatego styliści proponują soft animal nails – delikatniejsze wzory wykonane w tonacji nude, beżu i mroźnego różu. To propozycja, która świetnie sprawdzi się w biurze, a jednocześnie przyciągnie spojrzenia swoją oryginalnością.
Inspiracje z wybiegów i… Instagrama
Motywy zwierzęce już pojawiły się w stylizacjach największych gwiazd. Stylistka paznokci takich osobowości jak Zoë Kravitz czy Dua Lipa – Betina Goldstein – chętnie sięga po ten trend, łącząc naturalne wzory z eleganckim minimalizmem. Na jej profilu można zobaczyć interpretacje cętek geparda, łatek dalmatyńczyka a także swobodne wzory inspirowane safari. Jak sama podkreśla, "wzór zwierzęcy zawsze jest neutralny".
Nowoczesna dzikość: manicure, który podkreśla indywidualność
Zwierzęce printy w manicure to coś więcej niż sezonowy trend – to sposób na wyrażenie charakteru. Zamiast kopiować wzory z Pinteresta, stylistki zachęcają do eksperymentowania z fakturą, kolorem i proporcją. Cętki w wersji mikro, metaliczne pasy z efektem „frozen shine” czy matowy leopard w odcieniach taupe – wszystko dozwolone, o ile zachowasz balans między naturą a luksusem.
CZYTAJ TEŻ: Ten krem wygładza skórę jak filtr – odkryj, jakie dwa składniki stoją za efektem jedwabistej cery
Zimowy manicure 2025 to powrót do natury w najbardziej stylowym wydaniu. Motywy zwierzęce przestają być ekstrawagancją – stają się manifestem pewności siebie i indywidualizmu. Niezależnie od tego, czy wybierzesz graficzną zebrę, subtelne cętki, czy może zainspiruje cię twój własny pupil, jedno jest pewne: ten trend znów zawładnie zimą!














