Technika z kredensu w starachowickim Muzeum - to była sentymentalna podróż w czasie...

Maszynki lub młynki do kawy oraz mięsa, warzyw czy przypraw, rzeczy domowego użytku, których już daremnie szukać w naszych kuchniach - to wszystko można było podziwiać podczas wystawy "Przemysł domowy. Technika z kredensu" w starachowickim Muzeum. Była to czwarta odsłona współpracy Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach z Zabytkową Zagrodą w Marcinkowie Stanisława Jaruszewicza, z której pochodzi kolekcja przedmiotów pokazanych na wystawie. Jej wernisaż odbył się w Galerii w wieży Ekomuzeum, gdzie można było poczuć i zobaczyć, jak znacząco technika wpływała na życie codzienne.

Ekspozycja obejmuje ponad 120 obiektów powstałych w większości w Niemczech, Szwecji, Stanach Zjednoczonych z przełomu XIX/XX wieku. To m.in. maszynka do mięsa wyprodukowana w latach 30. XX wieku przez Towarzystwo Starachowickich Zakładów Górniczych, ponadto maszynki lub młynki do kawy oraz mięsa, warzyw czy przypraw, drobne akcesoria kuchenne, które rzadko można spotkać na wyposażeniu współczesnego domu: żeliwne gofrownice, maszynki do robienia masła czy produkcji domowych lodów - słowem wszystko, co miało zastosowanie w domu i nie było stosowane do produkcji przemysłowej. Prawdziwą perełką były produktu niemieckiej firmy Alexande