Projektowanie kuchni to nie tylko wybór mebli i koloru frontów. To przede wszystkim dostosowanie przestrzeni do codziennych potrzeb domowników. Lokalizacja kuchni, układ szafek oraz rozmieszczenie sprzętów AGD - to zaledwie kilka elementów, które mają ogromny wpływ na komfort użytkowania. Dlatego warto czerpać z wiedzy ekspertów i ich porad, a także uczyć się na doświadczeniach i błędach innych. Swoimi udanymi rozwiązaniami, jak i wtopami podzieliła się Urszula Hryniewicka, która działa w sieci pod pseudonimem @lux.ula.
REKLAMA
Zobacz wideo Były motyle i szaleństwo, ale też wstyd i poczucie winy". Katarzyna Nosowska w "Z bliska"
Jak praktycznie urządzić kuchnię? Podzieliła się pięcioma udanymi pomysłami
Ekspertka od organizacji przestrzeni w filmie udostępnionym na Instagramie wyróżniła pięć rozwiązań, które w jej kuchni sprawdziły się na piątkę z plusem. Przyznała, iż zrobiłaby je drugi raz bez cienia zawahania się.
Bateria bezdotykowa podłączona do filtra wody pitnej. Nigdy się nie brudzi, podłączona pod filtr wody pitnej. Wystarczy podstawić dłoń, a czujnik uruchamia wodę. W jednym kranie mamy zarówno wodę do mycia, jak i pitną.
System servo drive do kosza na śmieci. Elektryczne wspomaganie otwierania i zamykania szuflady pozwala na obsługę bez użycia rąk, np. kolanem.
Matowa płyta indukcyjna. - Naprawdę się nie rysuje - twierdzi Urszula Hryniewicka. Dzięki temu zachowuje estetyczny wygląd choćby przy codziennym użytkowaniu.
Minispiżarnia z szufladami tandembox. Wygodniejsza alternatywa dla tradycyjnego cargo, świetnie organizuje przestrzeń i ułatwia dostęp do produktów.
Ściana tablicowo-magnetyczna. - Stała się naszym miejscem dowodzenia - mówi Urszula Hryniewicka. Idealne, gdy masz szklane drzwi lodówki lub chcesz mieć miejsce na notatki i przypomnienia.
Jakich rzeczy należy unikać w kuchni? Te nie spełniły oczekiwań ekspertki
Nie wszystko jednak okazało się idealne w codziennym życiu. Ekspertka przyznała, iż nie powtórzyłaby wyboru lakierowanych frontów dolnych szuflad i szafek, które łatwo się uszkadzają. Nie pokusiłaby się również o zakup zlewu nablatowego i nieruchomego dolnego cokołu. Zamiast tego wybrałaby zlew podwieszany oraz szuflady ułatwiające przechowywanie. Z czasem doszła bowiem do wniosku, iż przy projektowaniu kuchni lepiej nie kierować się jedynie estetyką, ale przede wszystkim stawiać na praktyczne rozwiązania, by żyło się łatwiej.












