Dziś są w Świdniku, w kolejnych dniach odwiedzą Nałęczów, Białystok czy Warszawę. Każdy z nich ma ze sobą kawałek historii zaklętej w starych przedmiotach, które jeszcze kilkanaście, czasem choćby kilkadziesiąt lat temu zdobiły domy. Handlarze z całego rejonu zjechali dziś na plac Konstytucji, by wziąć udział w Targu Staroci.
To już tradycja, iż w drugą sobotę miesiąca w centrum naszego miasta odbywa się giełda przedmiotów kolekcjonerskich i nietuzinkowych perełek. Ci, którzy wybrali się dziś na plac Konstytucji 3 maja mogli przebierać wśród aparatów książek, kaset magnetofonowych czy płyt winylowych. Na osoby szukające antyków czy przedmiotów z duszą czekały piękne rękodzieło, meble, lampy, porcelana, figurki, aparaty fotograficzne, instrumenty muzyczne, biżuteria, zegary czy monety. O każdym przedmiocie z pasją opowiadali wystawcy, a każda snuta przez nich historia była jak sentymentalny powrót do przeszłości.
Targ potrwa jeszcze do około godz. 13.30. Kolejny zaplanowany jest na 11 października. Wydarzenie jest bezpłatne, a jego organizatorami są Miasto Świdnik i Miejski Ośrodek Kultury.
