Są takie miejsca, których się nie zwiedza – je się je sercem. I takie właśnie jest Manuarte. Położone w samym centrum odrestaurowanej łódzkiej Manufaktury, to coś więcej niż restauracja. To opowieść – pachnąca rumem, grająca salsą, rozbrzmiewająca śmiechem i historiami ludzi, którzy kochają to, co robią.
Jeśli chcesz uciec od przewidywalnych knajpek, fast-foodów i plastikowych uśmiechów, Restauracja Manufaktura Manuarte jest miejscem, do którego powinieneś trafić.
Manufaktura – historia, która nadaje smaku
Manuarte znajduje się w jednym z najpiękniej zrewitalizowanych kompleksów przemysłowych w Polsce – łódzkiej Manufakturze. To przestrzeń, która oddycha historią i robi ogromne wrażenie już od pierwszego spojrzenia. Czerwone cegły, masywne budynki, loftowy charakter – dawniej fabryka, dziś tętniące życiem centrum kultury, zakupów i… smaku.
Wejście do Manuarte w tym otoczeniu to jak przekroczenie granicy między przeszłością a gorącą współczesnością Kuby. Z zewnątrz industrialna estetyka, a w środku – kolorowe ściany, manualnie malowane murale, kubańskie rytmy i atmosfera, której nie da się podrobić.
Kubańska dusza pod batutą Agustina Egurroli
To nie przypadek, iż Manuarte ma w sobie tyle życia, energii i pasji. Restaurację stworzył Agustin Egurrola – tancerz, choreograf, juror znany z programów takich jak You Can Dance czy Mam Talent. Egurrola, choć znany z parkietu, od zawsze był zakochany w muzyce, tańcu, sztuce… i kuchni.
Manuarte to jego osobisty projekt – miejsce, w którym łączy swoje kubańsko-polskie korzenie z doświadczeniem artystycznym. Tu wszystko gra: światło, dźwięk, smaki i kolory. A każda kolacja to nie tylko posiłek – to małe widowisko, w którym jesteś głównym gościem.
Restauracja z duszą i planem
Manuarte to świetny wybór na każdą okazję – od spontanicznej kolacji po eleganckie przyjęcie czy firmowy event. Wnętrza są przestronne i klimatyczne, a jedzenie – pełne kubańskich akcentów i nowoczesnego twistu.
W menu znajdziesz m.in.:
- kultowe ropa vieja,
- smażone plantany,
- yucę z czosnkowym mojo,
- tropikalne desery i autorskie drinki,
- oraz wyselekcjonowane rumy i cygara.
A jeżeli masz ochotę – wieczorem możesz usiąść przy barze i posłuchać muzyki na żywo lub po prostu chłonąć atmosferę z drinkiem w dłoni.
Dlaczego warto tu przyjechać, choćby z Warszawy?
Bo to tylko 90 minut jazdy – a masz wrażenie, jakbyś wylądował w Hawanie.
Bo takiego połączenia industrialnej Polski i tętniącej życiem Kuby nie znajdziesz nigdzie indziej.
Bo Agustin Egurrola wie, jak stworzyć przestrzeń, w której wszystko gra – od talerza po parkiet.
Bo Manufaktura to nie tylko tło – to także galerie, muzea, sklepy i rozrywka na najwyższym poziomie.
Podsumowanie
Manuarte w łódzkiej Manufakturze to miejsce z charakterem, pasją i duszą. Tworzone przez Agustina Egurrolę, łączy miłość do Kuby z nowoczesną estetyką i wielką gościnnością. Wpadnij na kolację, zorganizuj przyjęcie, przyjedź na weekend – i przekonaj się, iż Manuarte to miejsce, do którego chce się wracać.
[artykuł sponsorowany]