Takie jest życie

naszkraj.online 14 godzin temu
Gdy autobus zatrzymał się na środku ruchliwej ulicy, pasażerowie tylko mocniej chwycili się poręczy. Ktoś zaklął pod nosem, ktoś inny przywarł do zaparowanej szyby, próbując dojrzeć powód zatrzymania. W powietrzu zawisł pomruk — mieszanka irytacji i ciekawości. Konduktorka, przeciskając się do kabiny kierowcy, otworzyła drzwi i zastygła, jakby natknęła się na coś, co nie pasowało […]
Idź do oryginalnego materiału