Wet Skin to coś zupełnie innego niż balsam czy olejek. To mgiełka, którą błyskawicznie nakładasz, czekasz chwilę i wyglądasz jakbyś dopiero co wyszła z morza z wilgotną, mieniącą się skórą. Ten produkt to strzał w dziesiątkę na letnie imprezy lub festiwale na świeżym powietrzu. Podkreślenie opalonych ramion i nóg wchodzi tu na wyższy poziom. I do tego pielęgnuje, więc możesz zrezygnować z dodatkowego kremu.
Jak działa mgiełka do ciała z efektem wet skin?
Eveline Wet Skin działa jak instagramowy filtr dla skóry - ultralekka mgiełka nawilża, napina i błyskawicznie dodaje blasku. Opalizujący pył Illumi 360° rozprasza światło w różnych kierunkach, tworząc na skórze jednolitą taflę. Można go używać solo, po opalaniu albo po nałożonym wcześniej balsamie, jeżeli potrzebujesz jeszcze więcej nawilżenia. Nie zostawia tłustego filmu, nie klei się, wszystko natychmiast przysycha, a skóra wygląda zdrowo, promiennie i… “mokro”. Dzięki tej optycznej iluzji, mgiełka Wet Skin doskonale ukrywa drobne niedoskonałości, takie jak przebarwienia potrądzikowe na plecach, czy pajączki na nogach.
View Burdaffi on the source website
W KWC mgiełka ma ocenę 5/5. Choć zdobyła dopiero cztery recenzje, cieszy się ogromną popularnością.
- napisała sawko_mia
Skład mgiełki Eveline Cosmetics Wet Skin
Nowa mgiełka od Eveline Cosmetics to nie tylko rozświetlacz, bo w składzie znajdziemy substancje pielęgnujące skórę. Jak nawilżenie, to oczywiście kwas hialuronowy, a w tym produkcie mamy go w trzech różnych formach. To humektant, który “przyciąga” wodę i nie pozwala jej na ucieczkę z naskórka. Ferment z wody ryżowej koi, przynosi ulgę po opalaniu i wzmacnia barierę ochronną skóry. Formuła została przetestowana dermatologicznie i jest wegańska. Nie zapycha skóry, nie obciąża, ale niestety nie zawiera filtrów UV, więc nie stosuj mgiełki jako produkt do opalania.
