Od jakiegoś czasu zdecydowanie popularniejsze od wielkich imprez są domówki – tak ostatnią noc w roku spędza większość Polaków. Nic dziwnego, iż z dyskontów w ostatni dzień w roku masowo znikały ciasto francuskie i… pieczarki, a niektóre restauracje już dwa tygodnie przed sylwestrem przyjmowały zapisy na dania dowożone na sylwestrowe imprezy.