Szczecin zaprasza na The Tall Ships Races

zaglowce.info 3 miesięcy temu

Doczekaliśmy się! Po siedmiu latach regaty The Tall Ships Races wracają do Szczecina. Serce żaglowcowego świata w stolicy Pomorza Zachodniego będzie biło od 2 do 5 sierpnia.

Krzysztof Romański, 31.07.2024 r.

Rozbrat Szczecina z tolszipami niespodziewanie przeciągnął się aż do siedmiu lat. Wszystko przez pandemię, która sparaliżowała świat na wiele miesięcy. Pokrzyżowała też plany organizatorom wydarzeń masowych – festiwali, koncertów, zawodów sportowych, w tym także regat The Tall Ships Races. Impreza miała odbyć się na Bałtyku w 2021 roku, ale ze względów covidowych trzeba ją było odwołać. Teraz już nic nie stanie na przeszkodzie, by Szczecin ponownie ustroił się w odświętne szaty kolorowych flag, żagli, masztów i lin. Czas na wielki finał The Tall Ships Races 2024!

Przy kejach na Odrze i Duńczycy zacumuje ponad 40 jednostek uczestniczących w wyścigach oraz grono żaglowców towarzyszących (pisaliśmy o nim tutaj). Miano największej – z długością całkowitą sięgającą 108,8 metrów – przypadnie fregacie szkolnej Uniwersytetu Morskiego w Gdyni – Darowi Młodzieży. Z kolei najstarszym statkiem, jaki zawinie do Szczecina będzie duński Jens Krogh, którego rodowód sięga 1899 roku. Aby przybyć pod Wały Chrobrego najdłuższy dystans pokonać musiał ekwadorski bark Guayas, który odwiedzi Polskę po raz pierwszy. kilka brakowało, by nie dotarł na regaty z powodu kłopotów z agregatem, które na prawie trzy tygodnie wstrzymały okręt w Baltimore . Problemy techniczne wciąż ciągną się za Guayasem – z tego względu nie mógł on o czasie wyjść z Mariehamn i ścigać się w trzecim etapie tegorocznych tolszipów. Jeszcze mniej szczęścia miał brazylijski Cisne Branco, inny żaglowiec z Ameryki Południowej, który awizował swój udział w The Tall Ships Races. Niestety, problemy z napędem okazały się na tyle poważne, iż jednostka utknęła w Lizbonie i rejs na Bałtyk musiała odwołać.

Zlot w Szczecinie będzie historyczny dla polskich żaglowców. Pierwszy raz od wielu lat w jednym miejscu uda się zgromadzić wszystkie jednostki klasy pływające pod biało-czerwoną banderą. W Szczecinie obecne będą – oprócz wspomnianego Daru Młodzieży: Fryderyk Chopin, Pogoria, Iskra i Kapitan Głowacki. Do tego cała plejada żaglowców klasy B: wracający po remoncie Zawisza Czarny, Kapitan Borchardt, Baltic Beauty, Generał Zaruski czy Bonawentura. Takiego zgromadzenia długo nie uda się powtórzyć!

Gorch Fock przy Wałach Chrobrego podczas zlotu Żagle 2022 w Szczecinie / fot. Krzysztof Romański

Silną reprezentację do Szczecina wysyłają też nasi zachodni sąsiedzi. Z dużych żaglowców pływających pod niemiecką banderą zabraknie tylko zielonego Alexandra von Humboldta II. Na Odrze pojawią się za to: Gorch Fock (po raz drugi w ciągu dwóch lat), Grossherzogin Elisabeth, Roald Amundsen i Johann Smit. Ciszyć musi zwłaszcza obecność Gorch Focka, który Szczecin wybrał jako jedyny port na tegorocznej trasie The Tall Ships Races. Nieoficjalnie wiemy, iż na tę decyzję miało wpływ gorące przyjęcie, z jakim załoga spotkała się podczas Żagli 2022. Z zainteresowaniem przyglądać się też będziemy pierwszej wizycie w Szczecinie jednostki szkolnej marynarki wojennej Włoch. Przy nabrzeżu Pasażerskim stanie jacht Stella Polare.

Organizatorzy – jak zwykle w Szczecinie – przygotowali bogaty plan wydarzeń towarzyszących: festiwal orkiestr dętych, koncerty na licznych scenach, jarmark pod żaglami. Fanów żaglowców oczywiście najbardziej interesować będzie to, co ma bezpośredni związek z żaglowcami: uliczna parada załóg i wręczenie nagród za regaty (w sobotę, 3 sierpnia, odpowiednio o godz. 15 i 17) oraz zwiedzanie pokładów. Z pełnym programem można zapoznać się tutaj.

Do zobaczenia w Szczecinie!

Krzysztof Romański

31 lipca 2024 roku
Fotografia w nagłówku: Krzysztof Romański
Idź do oryginalnego materiału