Witajcie :)W minioną sobotę wreszcie udało mi się wybrać na zdjęcia. Miało być śnieżnie, biało, zimowo, no i było, tyle iż nie na moich zdjęciach, ale na zewnątrz kilka dni później kiedy to spadł śnieg. Jak to zwykle bywa nie udało mi się zgrać z pogodą (czy pogodzie ze mną :D), obyło się bez marudzenia iż nie ma śniegu, wystarczy iż kilka dni później, trochę ponarzekałam iż śnieg mi sypie w