„Synowe mnie nie lubią, bo ponoć traktuję je jak śmieci. ...

polki.pl 18 godzin temu
„Przyjechałam tam z dobroci serca, a moja synowa zachowywała się wobec mnie podle, warczała na mnie i choćby nie poczęstowała mnie herbatą. Rozumiem, iż jest zmęczona, ale trochę ogłady by się przydało”.
Idź do oryginalnego materiału